| 
		dluzszy brak pradu | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 #Wampirek  		  
		 
          
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączył: 06 Sie 2014 Posty: 66 
         
			 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 01:35   dluzszy brak pradu
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam. 
 
Powiedzcie mi proszę jak wygląda sprawa gdy zabraknie nam prądu? Nie mówię tu o kilku minutach czy nawet,godzinie bo świeci wtedy awaryjne ale co gdy nawet awaryjne nie świeci i kierownik karze nam pracować przy latarkach dzwoniąc jeszcze co jakiś czas do zastępcy który prowadzi zmianę czy podgoniliśmy troche | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 @malwis19  		  
		 
          
  
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączyła: 13 Kwi 2010 Posty: 422 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 08:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | U nas klienci są proszeni o jak najszybsze dokończenie zakupów(mówimy,że ok 10 min działają komputery na awaryjnym) i zamykamy sklep.Z okien mamy tylko drzwi wejściowe,więc nawet nie ma jak towaru wykładać,więc sobie czekamy.Ale tak bardzo długo,aby wyjść z pracy to jeszcze nie było :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 +marta1  		  
		 
          
                  Stanowisko:  klient
  
                  Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4503 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:04   Re: dluzszy brak pradu
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Wampirek napisał/a: | 	 		  Witam. 
 
Powiedzcie mi proszę jak wygląda sprawa gdy zabraknie nam prądu? Nie mówię tu o kilku minutach czy nawet,godzinie bo świeci wtedy awaryjne ale co gdy nawet awaryjne nie świeci i kierownik karze nam pracować przy latarkach dzwoniąc jeszcze co jakiś czas do zastępcy który prowadzi zmianę czy podgoniliśmy troche | 	       zrozumiałam że pracowaliście na nocce po ciemku | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 @owadzik2  		  
		 
          
                  Stanowisko:  były pracownik
  
                  Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 250 Skąd: Polska 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jeżeli wiadomo, że nie będzie dłuższy czas prądu to do sklepu powinien zostać dostarczony agregat | 
             
						
				_________________ Ludzie sukcesu koncentrują się na szansach, przeciętni koncentrują się na przeszkodach | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 #Wampirek  		  
		 
          
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączył: 06 Sie 2014 Posty: 66 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | No u nas awaria byla wiec nie dali rady agregatu. Tak dobrze zrozumiałeś na nocy po ciemku | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 #Helmut		  
		 
          
                  Stanowisko:  kierownik sklepu
  
                  Dołączył: 23 Mar 2014 Posty: 70 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Wampirek napisał/a: | 	 		  |  kierownik karze nam pracować przy latarkach | 	  
 
Macie na wyposażeniu latarki...     ? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 +marta1  		  
		 
          
                  Stanowisko:  klient
  
                  Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4503 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | hi hi są na sklepie kampingowe :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 #Wampirek  		  
		 
          
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączył: 06 Sie 2014 Posty: 66 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 10:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ano właśnie te kampingowe. Ale powiedzcie czy to w ogóle zgodne z prawem ta pracować? Zastępca pewnie dzis dostanie opierdziel ze malo zrobione a co można zrobić bez prądu? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 +marta1  		  
		 
          
                  Stanowisko:  klient
  
                  Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4503 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 11:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               zgodne ale tylko z ułańską fantazja twojego kiero :D pogratulować takiego przełożonego  :D 
 
...no i tym samym fajny temat nam się zrobił    może ktoś ma inne przykłady takich powalających na kolana pomysłów ... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 #Wampirek  		  
		 
          
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączył: 06 Sie 2014 Posty: 66 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 11:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Czyli nic nie można z tym zrobić i jak każe to musimy pracować? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Włodarz  		  
		 
          
  
                  Stanowisko:  były pracownik
  
                  Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 13:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A niech wam się coś stanie pracując po omacku to się tym kierownikom odechce wszystkiego... Nie, macie prawo odmówić pracy w takich warunkach. Nikt w ogóle nie powinien wam wyrazić zgody na taką pracę bo to zagraża waszemu bezpieczeństwu. A ten zastępca powinien dostać coś innego niż opierdziel od kierownika skoro pozwolił wam na taka pracę. To jest nic innego niż złamanie zasad bhp... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 #Wampirek  		  
		 
          
                  Stanowisko:  kasjer
  
                  Dołączył: 06 Sie 2014 Posty: 66 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 13:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Zastępca dzialal pod presja kierowniczki ktora co chwile dzwonil czy pracujemy u czy podgonilismy, on akurat jest niewinny | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 +marta1  		  
		 
          
                  Stanowisko:  klient
  
                  Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4503 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 16:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jest niewinny ale jak widać swojego rozumu też nie ma . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 @Miawka  		  
		 
          
                  Stanowisko:  z-ca kierownika
  
                  Dołączyła: 07 Paź 2013 Posty: 778 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 16:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jak u mnie była awaria i nie było prądu to poprosiliśmy klientów o opuszczenie sklepu. Rozłożyliśmy zakupy z koszyków i posprzątaliśmy sklep. Awaria trwała jakieś 3 godziny. Pierwsza zmiana wyszła później do domu a druga miała ponad godzinę luzu. 
 
Na sklepie było jasno więc nie robiliśmy po ciemku. | 
             
						
				_________________ Wierzę magii starych drzew i gwiazd, wierzę magii świata żądz jak zwierz... | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Włodarz  		  
		 
          
  
                  Stanowisko:  były pracownik
  
                  Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837 
         
				 
	   
	   0
	    
	   
	   0
	    
	 
	 
		                 | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2015-07-20, 18:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jaki jest niewinny? a kto was dopuścił do pracy? on czy kierowniczka?
 
Zastępca miał prawo w takiej sytuacji odmówić pracy ze względu na bezpieczeństwo swoje i wasz. To jakby się coś stało to do odpowiedzialności idzie osoba która was dopuściła do pracy czyli wasz zastępca a nie kierowniczka. Jej na zmianie nie było. Zawsze jest jeszcze KR... Widać że zastępca nie zna elementarnych podstaw BHP jak i KP... gratuluje wam takiego kierownictwa co nie dba o wasze zdrowie... | 
             
						
				_________________ If you were a king up there on your throne,
 
would you be wise enough to let me go. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 										 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |