Pożegnania z Biedronką czas :) |
Autor |
Wiadomość |
Kacperos
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 25 Sty 2010 Posty: 300
1
0
|
Wysłany: 2017-10-25, 16:21
|
|
|
racja mądrzejsi odchodzą , a pozostali taplają się w tym błocie ;] taka prawda |
_________________ Nie mowie zegnaj, lecz do zobaczenia... |
|
|
|
|
#JackDaniels
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 65
0
0
|
Wysłany: 2017-10-25, 22:00
|
|
|
Ja po 4 latach pracy będę rezygnować z pracy w biedronce. Wykańcza mnie ta praca nerwowo. Z pracownika robią niedorajde, lepiej traktują nowych pracowników by starych się pozbyć. Pracownicy są gorsi od klientów. |
|
|
|
|
#anne
Stanowisko: klient
Dołączyła: 03 Kwi 2012 Posty: 107
4
0
|
Wysłany: 2017-10-26, 10:19
|
|
|
Nie pracuję od kilku tygodni. Jak się czuję ?? Fantastycznie. Koniec stresu, mam czas dla dzieci - jestem z nimi POPOŁUDNIAMI w domu.4 latka wdrapuje się dziś na moje kolana i mówi - mamusiu cudownie ze jesteś z nami w domu |
|
|
|
|
Grubas80
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 11 Kwi 2017 Posty: 16
1
0
|
Wysłany: 2017-10-26, 18:01
|
|
|
Po 10latach pracy położyłem wypowiedzenie. Znalazłem pracę na jedna zmiane tylko na rano i weekendy wolne. Jeszcze miesiac i mnie nie ma. |
_________________ Każdy jest kowalem swojego losu |
|
|
|
|
@stonek52
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 18 Lis 2015 Posty: 204
3
1
|
Wysłany: 2017-10-26, 19:29
|
|
|
Jak już wczoraj pisałem, zaczyna się dziać coraz gorzej. Jeśli nie będzie podwyżek (ale podstawy wynagrodzenia, a nie premii za obecność) to nowi za 2100 nie przyjdą, a starsi pracownicy zwalniając się wyłączą światło na sklepach i biedronka zwinie biznes do Kolumbii. |
|
|
|
|
co dalej
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Mar 2016 Posty: 24
3
0
|
Wysłany: 2017-11-20, 22:19 I na mnie już czas...
|
|
|
Witam
I w końcu ja znalazłam coś innego. Mam dosyć użerania się z wiecznie mającymi o wszystko pretensje, wszechwiedzącymi klientami... Mam dosyć bólu całego ciała od dżwigania ciężarów. Mam dosyć tej niskiej pensji a raczej jałomużny. Mam dosyć pracy 3 weekendy w miesiącu. Mam dosyć bycia miłą i uprzejmą na głupie pytania na temat świeżaków! Mam dosyć pracy w każdy długi weekend. I na koniec - mam dosyć biedronki!!!
Poznałam ten "miód". Może niedługo, ale 2 lata tutaj pracowałam. Niestety chamstwo i prostactwo ludzi jest coraz większe a na dodatek brak finansowej motywacji. Jeszcze trochę a nie będzie tutaj komu pracować. No chyba że tylko te osoby, które są w tej firmie od początku i po 20 latch chcą "tylko" doczekać emerytury. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-21, 10:18
|
|
|
Jesli to nie tajemnica, to gdzie odnalazlas swoja ziemie obiecana? |
|
|
|
|
Rogatek
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 04 Sie 2017 Posty: 6 Skąd: Biała Podlaska
1
0
|
Wysłany: 2017-11-21, 13:36
|
|
|
Ja również w końcu znalazłem lepszą pracę, kariera długo nie trwała, jednakże już pewne doświadczenie i zdanie na temat tej firmy wyrobiłem. Co najważniejsze, będę zarabiał więcej a i szefostwo dużo bardziej milsze i empatyczne Życzę wszystkim równie dobrego losu |
|
|
|
|
co dalej
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Mar 2016 Posty: 24
2
0
|
Wysłany: 2017-11-21, 17:45
|
|
|
Nie wiem czy to "ziemia obiecana". nie jest to handel jako taki, że tak powiem "gęba w gębę". Pisanie e=maili, rozmowy z klientami zagranicznymi, sprzedaż, pisanie ofert. Po prostu praca biurowa od poniedziałku do piątku od 8 do 16 z wyższą wypłatą na dzień dobry plus prowizja od sprzedaży.
Do tej pory tylko umowa na stałe mnie trzymała w "biedronce", jednak po ostanich kilku ciężkich miesiącach nie jest to już argument by zostać. |
|
|
|
|
~Graza89
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 03 Paź 2016 Posty: 34
2
0
|
Wysłany: 2017-11-21, 19:06
|
|
|
co dalej napisał/a: | Do tej pory tylko umowa na stałe mnie trzymała w "biedronce", jednak po ostanich kilku ciężkich miesiącach nie jest to już argument by zostać. |
Mam to samo. Jestem w trakcie rozsyłania CV. To w jaki sposób firma i klienci nas traktują ostatnimi czasy jest nie do przyjęcia. |
|
|
|
|
szklankaaa
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 08 Lis 2011 Posty: 18 Skąd: mazowieckie
4
0
|
Wysłany: 2017-11-22, 23:13
|
|
|
...praca jest, trzeba tylko chcieć sie wyrwać, odważyć się...!15 lat poświęciłam tej firmie i chyba gorzej jak teraz nie było nawet jak trzeba było ręcznym palete cukru targać...
Zaczęłam rozsyłać CV i szczerze mówiąc po kilku rozmowach kwalifikacyjnych zaczęłam wybrzydzać Naprawde jest w czym wybierać ... Nie taki diabeł straszny , na biedronce świat się nie kończy a Ja tez nie urodziłam się dla biedronki >:D
Jeszcze sie nie zwolniłam , szukam czegoś fajnego ale niech tylko usłyszę od kogoś w biedrzy ża jak mi się nie podoba to na moje miejsce sa chętni to będzie jedna sekunda i nawet wołem przed samymi świętami mnie nie zatrzymają
Także wszyscy starzy biedronkowcy odwagi !!! |
|
|
|
|
u8t3io3p
Stanowisko: klient
Dołączył: 06 Kwi 2017 Posty: 873
0
0
|
Wysłany: 2018-02-21, 23:10
|
|
|
ozywie ten temat, pytanie do osob, ktore juz nie pracują w biedronce czy dostawaliscie premie za obecnosc? |
|
|
|
|
Katee00
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 18 Sty 2018 Posty: 5
2
0
|
Wysłany: 2018-03-04, 11:37
|
|
|
I przyszła pora na mnie ! Warunki pracy się zmieniły od tych na jakie wyraziłam zgodę przyjmując się . Będzie wychodzić na to że w domu będę 7 h na dobę . Nikt nie liczy powrotu z pracy i dojazdów . Wczoraj złożyłam wypowiedzenie. Nie jestem białym murzynem . Nie ma ludzi do pracy codziennie to słyszę . Chodzę od miesiąca do pracy z gorączką , kuruje się jak mam wolne ,żeby przetrwać . To koniec...nie mam ochoty już dawać z siebie 100% , bo i tak zawsze było mało . |
|
|
|
|
@pitus
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 144
1
0
|
Wysłany: 2018-03-04, 12:09
|
|
|
U mnie na sklepie też już jedno wypowiedzenie poleciało. Niestety, ale starzy pracownicy mają dość pracy za 2000-2100, skoro osiedlowy sklepik z samym pieczywem proponuje 1800 na reke i w sobotę pracę do 14-stej.
Nasza firma dalej wierzy w to że płaci pracownikom o wiele więcej niż inni i to ją pogrąży z czasem niestety. |
|
|
|
|
~derfd
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 58
4
0
|
Wysłany: 2018-03-06, 20:08
|
|
|
Przyszły pora i na mnie:) 5 lat, zastępca potem kierownik. Dobra zgrana ekipa. Ale firma kpi z pracowników, a ja do tego ręki nie będę przykładał. Jak na przełomie roku miałem ogłosić zmianę systemu premiowego to było mi wstyd. Pracownicy realnie zarabiają mniej, a po pierwszych miesiącach na całym rejonie widać że premia kwartalna za budżet to będzie fikcja. Żegnaj Biedronko |
_________________ jesteśmy pracownikami... nie mylić z niewolikami |
|
|
|
|
|