Nasza-Biedronka.pl

[+marta1]

Temat dla Mariano :D ale nie tylko .U nas jeszcze nie ma takiego luksusu a sprzątania jest sporo : kąty , pajęczyny , boksy kasowe , listwy cenowe , to wszystko jest zaniedbywane bo nie ma na to czasu .

[Mariano]

na wszystkich sklepach na których byłem (czy to pracując, czy robiąc zakupy) zawsze było przyzwoicie czysto - nie licząc oczywistych oczywistości typu kartony, brudna podłoga w trakcie deszczu itd-, mimo, że nigdy nie widziałem zewnętrznej firmy sprzątającej jako pracownik zwracam uwagę na więcej szczegółów i detali, o których przeciętny klient nawet nie myśli a mimo tego brud nie rzuca się w oczy. Dalej nie wiem co taka osoba robiłaby codziennie na zmianie chyba że przychodzi raz na kilka dni, ale to się znowu mija z celem, bo spycha personel do mopowania i jeżdżenia maszyną

[wredziolka35]

nasza biedronka ma firmę do sprzątania...;-)

[@żuczek1]

Marta kąty sprzątamy regularnie, pajęczyn u nas nie uświadczysz a na listwy i boksy faktycznie brak ale nie czasu tylko ludzi bo jak nas było więcej to były non stop sprzątane:) tak więc zamiast wydawać kasę na ludzi którzy będą tylko tym się zajmować lepiej by było gdyby zatrudnili nam jakiegoś kasjera...a znając życie to jeszcze kogoś zwolnią

[@K!KA]

U nas też kąty na bieżąco kasy i pod koszami robi to kasjer z 1 a pajeczynki nie ma listwy raczej też na szybko jeśli ktoś zauważy to szmatka i jazda a no i nie wspomnę że jak wyjeżdża calak to obowiązkowo pod paletami przemyć trzeba

[@żuczek1]

K!KA a macie czas żeby myć chłodnie pod mięsem co 3 dni, rozmrażać zamrażarki częściej niż raz na ruski rok i DOKŁADNIE sprzątać nie tylko sklep ale i socjal i magazyn? Bo my to dawniej robiliśmy a teraz szkoda gadać...

[@kachen]

Ja również mam firmę na sklepie...po poludniu sa bardziej przydatne...rano towar to sie kręcą pod nogami..

[@żuczek1]

Kachen to ile to jest osób? I codziennie przychodzą i na ile godzin?

[+marta1]

żuczek1, pisząc że nie ma czasu miałam na myśli właśnie brak ludzi . Miawka pisała że u niej raz w tygodniu przychodzi sprzątaczka , też bym wolała żeby dorzucili nam etaty ale widocznie firmie bardziej się kalkuluje takie rozwiązanie .
Mariano są biedronki i biedronki i uwierz mi byłam na takich gdzie pani od sprzątania miała by pełne ręce roboty 4 dni w tygodniu

[@żuczek1]

Raz w tygodniu to chyba 12 h sprząta...

[+marta1]

Widzisz żuczku czyli jednak miałaby zajęcie u Ciebie na sklepie , a te pajęczynki i kąty to był tylko taki przykład , na każdym sklepie pewnie są inne obszary zaniedbywane .

[@żuczek1]

Oj miałaby miała raz w tygodniu to stanowczo za mało

[Włodarz]

Ja mam firmę sprzątającą. Rano jest na 4h i wieczorem jest na 4h. Pracuje wedle specjalnego harmonogramu. Widać gołym okiem że sklep i zaplecze jest czystsze. Odejmuje to troszkę pracy kasjerom no ale co się dziwić jak od ponad pół roku brakuje nam 2 etatów a chętnych jest brak... jeszcze tylko nam potrzeba ludzi do rozkładania towaru to kasjer jak sama nazwa wskazuje będzie kasjerem a znam takie sklepy że kasjer tylko kasuje i zajmuje się wypiekiem a towar rozkłada ktoś inny

[@owadzik2]

Kiedyś ktoś pisał o firmie sprzątającej, a ja myślałam że to żart jakiś :o

[@Hell]

To ja was zgorszę jeszcze bardziej, słyszałam że są też panowie od parkingu. :D