Frank_a - 2014-07-13, 22:02 Zyjemy w PL, nie ma co porownywac sie z innymi krajami. Poza tym wytlumacz mi, dlaczego ktos za 1500 zapiernicza a ktos inny kladzie lache na wszystko i rusza sie jak zolw?? Ja lubie swoja prace (jeszcze) i zawsze staram sie wykonywac wszystkie swoje obowiazki sumiennie, w sumie zatrudniajac sie w naszej firmie wiedzialam na co sie pisze i za ile. Jasne ze kokosow nie ma, ale tez nikt mnie na sile tutaj nie trzyma, widze wiele niesprawiedliwosci (chociazby w nliczaniu premii) ale wierz mi wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. I albo bedziemy robic swoje, albo moze warto zastanowic sie najzwyczajnie w swiecie nad zmiana pracy? olka3008 - 2014-07-14, 19:32
W pełni się z tym zgadzam! 4ever - 2014-07-15, 20:34 Obiboków i ściemniaczy w pracy nie lubię, 8 lat w biedrze pracuje, no ale bez przesady nie lubię jak się pogania jak bydło  przy 30 stopniach przez 8 czy 12 godzin. To nie poligon wojskowy; jeszcze pewnie bez przerwy na jedzenie. Szanuje pracę, ale też swoja godność. A później czytam forum; a tu żale że przerwy śniadaniowej nie ma, stres, nadwyrężone kręgosłupy  to nie wiem o co pretensje.
A jak każą bez premii pracować albo za 1000 lub jeden za 4 osoby to też mam się uśmiechać i udawać, że jest ok. Pewnie wielu osobom to się nie spodoba co napisałem i zarzuci mi, ze ściemniam albo jak mi warunki nie odpowiadają lub coś w tym stylu to znajdź lżejszą prace.  Nie ma ludzi niezastąpionych a zdrowie jest najważniejsze bo kto później kalekę zatrudni ;(
onya67 - 2014-07-17, 12:13 Ja poprostu uwazam ze tez kazdy ma swoja godnosc, jesli ktos na mnie krzyczy pogadnia to nie zmieni mojej pracy bo czlowiek sie nie rozdwoi ani nie roztroi. Trzeba tez myslec o swoim zdrowi. pc - 2014-07-17, 12:51 roztroić się nie roztroi...ale o rozstrój łatwo 
tosia69701 - 2014-07-21, 21:08 Witam  Ja mam 23 lata pracuje w biedrze 2 lata i wcześniej 8 miesięcy jako piekarynka. U nas jest ciągle stała ekipa oczywiście zatrudniają nowych ale odkąd tam pracuje to jedna osoba dziewczyna się zwolniła i to po około 3 miesiącach a tak to stała ekipa. Do naszej biedry w ogóle to bardzo ciężko się dostać podań mnóstwo tak że zależy chyba w jakim mieście się mieszka bo u nas ciężko o prace więc każdy ją szanuje. a pozatym w biedronce jest zapier....... ;( i spory stres nie dziwe się że niektórzy wymiękają 
Anonymous - 2014-07-21, 21:14
pc - 2014-07-21, 21:25 możliwe,że się szanują...może mają lepszą alternatywę...ja często klnę na JMP na czym świat stoi,ale nie"wymiękam" bo jednak ,mimo wszystko, zarabiam tu sporo powyżej średniej krajowej ...a mam rodzinę na utrzymaniu...wiem,jestem materialistą
Anonymous - 2014-07-21, 21:42 sporo powyżej średniej krajowej? no to nieźle Ci płacą  a w kwestii pracy to każdy jest materialistą, inaczej wszyscy byśmy byli wolontariuszami
kluq - 2014-07-21, 21:47 Alternatywa w stosunku do zarobków na centrum to raczej mrzonka i ja prędzej obstawiam niewyróbkę niż szanowanie się, bo praca łatwa nie jest ale płaca jak na razie ok. Każdy staje się materialistą jak ma kogoś na utrzymaniu
pc - 2014-07-21, 21:47 sporo...ale pracuję już 13 lat..i dc są inne stawki i premie.. Anonymous - 2014-07-21, 21:53 Zaraz wyjdzie, że powiedziałam jakoby pracownicy Biedronki się nie szanują, bo tam pracują, to był żart moi drodzy, o czym świadczy poniekąd emotikon na końcu zdania
pc - 2014-07-21, 21:55 nie odebrałem tego tak...ale uwierz,że gdyby nie kasa to już by mnie tam nie było
Anonymous - 2014-07-21, 21:57 Pracujemy dla pieniędzy,a nie z potrzeby ducha
kluq - 2014-07-21, 21:57 Larrikol spokojnie nic nie wyjdzie O nieszanowaniu się można mówić jak pracujesz za psie pieniądze bez umowy od świtu do nocy a biedronce mimo wszystko jeszcze daleko do tego
|
||||||||||
