ZAPOMOGA w Biedronce |
Autor |
Wiadomość |
~lenka32
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 26 Paź 2016 Posty: 34
0
0
|
Wysłany: 2016-10-26, 21:02
|
|
|
I taka sprawiedliwość. Ja mam brutto niby ponad 3000 zł. Ale na konto już to dużo mniej. I wynajmuję sama kawalerkę. Połowa mojej wypłaty idzie na opłaty. Raz na dwa miesiące do fryzjerki ,tego sobie nie odmówię. Ale jem najtaniej jak się da. No i nauczyłam się gotować z "niczego" i całkiem smacznie zjeść. Ale o częstszych wypadach mogę pomarzyć. O wakacjach też. Pomagam rodzicom ,coś kupię coś opłacę. Mam starego rzęcha , moją cytrynkę. Zasuwam na sklepie ,aż mi pot po d....pie leci. Tak jak reszta. Ale i bon mniejszy. I zapomogi też nie. A autko trzeba wyremontować. Do rodziców na wieś też czymś zawieść zakupy. I mamę do lekarza. Ale ani zapomogi, i mniejsze bony. Bo dużo zarabiam. Jak mi liczą przez te związki Pana A. |
Ostatnio zmieniony przez DarkSide 2016-10-26, 21:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
@pracownik
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 24 Lut 2010 Posty: 487
1
2
|
Wysłany: 2016-10-27, 08:40
|
|
|
Poszukaj sobie bogatego faceta i wtedy nie będziesz musiała pracować i wylewac swoje żale na forum. Albo zmień prace na lepiej płatną nikt cię tu nie trzyma zapomoga jest dla pracowników a nie dla rodziców firme nie odchodzi sytuacja rodziców. Żal ci że kto ma mały dochód dostaje zapomogę lub większy talon na święta oni mają to jednorazowo a ty masz pensje większą od nich cały rok. Zwróc się do tych nowych związków może ci przewodniczący udzieli zapomogi jak jesteś taka biedna. |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
0
0
|
Wysłany: 2016-10-27, 09:11
|
|
|
pracownik, jakbym slyszala swoja mame jak z mlodsza siostra rozmawia |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
Natalia79
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Paź 2016 Posty: 7
0
0
|
Wysłany: 2016-10-27, 10:36
|
|
|
Dajcie znać jak już będą pieniądze z zapomogi. |
_________________ Hyba |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
0
0
|
Wysłany: 2016-10-27, 11:15
|
|
|
Na sb pisal ktos ze właśnie dostał |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
Natalia79
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Paź 2016 Posty: 7
0
0
|
Wysłany: 2016-10-27, 14:05
|
|
|
Jupiii już są pieniądze na koncie |
_________________ Hyba |
|
|
|
|
~k36
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 22 Wrz 2015 Posty: 42
0
0
|
Wysłany: 2016-10-27, 16:47
|
|
|
Ja jeszcze nie mam na koncie pieniążków choć koleżanki już ode mnie dostały |
|
|
|
|
qweerty [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-10-28, 23:05
|
|
|
jak ludzie sobie nawzajem zazdroszczą zapomogi. A jakie kłótnie mi się należy Tobie nie. No to jak patrząc w ten sposób pracownik to rozumiem ,że bony na święta jak parę lat temu samotnym się też nie należą?P.s. Ci co mają rodziny, męża dzieci to mają więcej źródeł dochodu a mniej na osobę..... niby tak. Oj teraz jak ks rządzi o opisaniu sytuacji materialnej we wniosku o zapomogę to będzie "a bierze z mopsu , stary robi na czarno. " I zaglądanie w cudzy portfel. |
|
|
|
|
Beata86
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 28 Paź 2016 Posty: 1
0
0
|
Wysłany: 2016-10-29, 10:25
|
|
|
Czy wniosek o zapomoge ma byc tylko zeskanowany czy wyslany tez w kopercie z dostawa ? Pytam bo nie dostalam zapomogi a do kadr nie idzie sie dodzwonic. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-10-29, 10:39
|
|
|
Beata86, zeskanowany w biurze, ale zawsze najlepiej 3 dni później zadzwonić i się upewnić czy dotarł |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
Natalia79
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Paź 2016 Posty: 7
0
1
|
Wysłany: 2016-11-02, 11:11
|
|
|
Dostałam zapomoge ale zabrali mi 380zl podatku. A ja myślałam że nie zabierają. |
_________________ Hyba |
|
|
|
|
qweerty [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-11-02, 13:57
|
|
|
patrz że dostałaś ileś setek za nic, bez świadczenia pracy na te pieniądze. A nie, że ktoś coś zabrał. Na razie ktoś Tobie dał. Inni muszą na to samo ciężko pracować np na drugi etat. ZFSS jest dla potrzebujących i ok. Ale czasem ludzie są roszczeniowi. |
|
|
|
|
Natalia79
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 26 Paź 2016 Posty: 7
0
1
|
Wysłany: 2016-11-02, 14:27
|
|
|
Te pieniądze uratowała mnie i za nie dziękuję. Jestem samotna matka i dla mnie to bardzo dużo to co zabrali na podatek. Łatwo jest kogoś oceniać nie będąc na jego miejscu. |
_________________ Hyba |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-11-02, 15:11
|
|
|
Natalia79, nikt Cie nie ocenia. Ale na zdrowy rozum czy masz cokolwiek w polsce bez podatku ? |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
qweerty [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-11-02, 16:54
|
|
|
Natalia79 napisał/a: | Te pieniądze uratowała mnie i za nie dziękuję. Jestem samotna matka i dla mnie to bardzo dużo to co zabrali na podatek. Łatwo jest kogoś oceniać nie będąc na jego miejscu. |
Masz niewłaściwe podejście. Jakbyś znalazła portfel na ulicy i w nim było 780 zł to byś się cieszyła. Ale jakby ktoś dał Tobie 1200 zł i odprowadził zaliczkę na podatek to przecież nadal masz 780 zł.
Teraz do portfela gdybyś szła ulicą i znalazła pusty portfel, to byś miała pusto w kieszeni. Podobnie z zapomogą nie miałaś jej a teraz masz na koncie o 780 zł więcej.
Ja bym się cieszył tak, jak znalezione na ulicy. I jeszcze jedno to Ty nie oceniaj, bo co prawda nie byłem samotną matką, ale pamiętam, że czasem rodzice kupowali nam żywność..w bardzo dawnych czasach. I dlatego umiem docenić pomoc, a nie narzekać na podatki. |
|
|
|
|
|