Nasza-Biedronka.pl

[Robertty]

Kod:

Ponoć przeklejanie kodów kreskowych na zakupie kontrolnym jest zabronione,

Dwa lata temu był kategoryczny zakaz. Teraz JMP pozwala na takie numery ,jak zakup kontrolowany alkoholu z udziałem nieletniego. Za to rozwiązywano umowy sąd pracy podziela inny pogląd , i już dwie sprawy są wygrane(pracownicy nie chcieli być przywróceni i dostali odszkodowanie)
Problem jest w tym , że nie ma procedury zakupu,co wolno co nie , i robią chamskie numery np przepychają czerwony koszyk pod kasą w sklepie gdzie nie ma luster nad nimi.
Zamiana kodów to w/g znajomego z polcji wchodzenie w kompetencje odpowiednich służb.
Pracownik ma odpowiednio skanować produkty, przy czym ma być jak najbardziej szybki ,i do tego sprawdzić zawartość wózka sklepowego,reszta to grubo szyte prowokacje. Mój przyjaciel jako zks przy podmienieniu kodów napisał adnotację przy zakupie że więcej sklep nie tylko nie miał podmieniania kodów ale i od dawna zakupu kontrolowanego
Obecnie jest jedna sprawa w sądzie pracy gdzie nasza członkini w zarzutach o "utratę zaufania" ma wpisany koszyk przepchnięty pod kasami w zakupie kontrolowanym. My nie mamy przeciwdziałać kradzieży i oszustwom na kasie ,od tego jest pracownik ochrony.
Analogicznie można by sie pokusić bardziej i np pan robiący zakup schował alkohol pod kurtkę. Niedorzeczne by za to karać kasjerkę że nie wyłapała ,prawda? Podobnie jest z tymi przepychaniami koszyków pod kasą. Nie mówię o sprawdzeniu wózka, no i z kodami przyznam że jest to niejednoznaczne ,bo z drugiej strony powinno się patrzeć na monitor ale kto ma w biedzrze na to czas?

Kod:

Ponoć przeklejanie kodów kreskowych na zakupie kontrolnym jest zabronione,

Dwa lata temu był kategoryczny zakaz. Teraz JMP pozwala na takie numery ,jak zakup kontrolowany alkoholu z udziałem nieletniego. Za to rozwiązywano umowy sąd pracy podziela inny pogląd , i już dwie sprawy są wygrane(pracownicy nie chcieli być przywróceni i dostali odszkodowanie)
Problem jest w tym , że nie ma procedury zakupu,co wolno co nie , i robią chamskie numery np przepychają czerwony koszyk pod kasą w sklepie gdzie nie ma luster nad nimi.
Zamiana kodów to w/g znajomego z polcji wchodzenie w kompetencje odpowiednich służb.
Pracownik ma odpowiednio skanować produkty, przy czym ma być jak najbardziej szybki ,i do tego sprawdzić zawartość wózka sklepowego,reszta to grubo szyte prowokacje. Mój przyjaciel jako zks przy podmienieniu kodów napisał adnotację przy zakupie że więcej sklep nie tylko nie miał podmieniania kodów ale i od dawna zakupu kontrolowanego
Obecnie jest jedna sprawa w sądzie pracy gdzie nasza członkini w zarzutach o "utratę zaufania" ma wpisany koszyk przepchnięty pod kasami w zakupie kontrolowanym. My nie mamy przeciwdziałać kradzieży i oszustwom na kasie ,od tego jest pracownik ochrony.
Analogicznie można by sie pokusić bardziej i np pan robiący zakup schował alkohol pod kurtkę. Niedorzeczne by za to karać kasjerkę że nie wyłapała ,prawda? Podobnie jest z tymi przepychaniami koszyków pod kasą. Nie mówię o sprawdzeniu wózka, no i z kodami przyznam że jest to niejednoznaczne ,bo z drugiej strony powinno się patrzeć na monitor ale kto ma w biedzrze na to czas?

[~chomiczek]

[Robertty]

Chomik nie będę z Tobą dyskutował

[ Dodano: 2014-11-12, 19:46 ]
bardziej zorientowani w temacie wiedzą że na sklepach jest monitoring i to nad każdą kasą

Chomik nie będę z Tobą dyskutował

[ Dodano: 2014-11-12, 19:46 ]
bardziej zorientowani w temacie wiedzą że na sklepach jest monitoring i to nad każdą kasą

[Larrikol]

Nie róbmy z kasjera świętej krowy, którą obchodzi tylko szybkie przerzucanie towarów nad skanerem. Takie rzeczy jak koszyk przesuwany pod kasą, czy zostawienie czegoś w wózku powinno być sprawdzane na dzień dobry. Nie w porządku jest tylko nachalne upychanie towarów w inne, czy przeklejanie kodów, na co zwykły złodziejaszek nie ma czasu ani pomysłu.

Nie róbmy z kasjera świętej krowy, którą obchodzi tylko szybkie przerzucanie towarów nad skanerem. Takie rzeczy jak koszyk przesuwany pod kasą, czy zostawienie czegoś w wózku powinno być sprawdzane na dzień dobry. Nie w porządku jest tylko nachalne upychanie towarów w inne, czy przeklejanie kodów, na co zwykły złodziejaszek nie ma czasu ani pomysłu.

[Robertty]

sama bzdura z przepychaniem koszyka polega na tym że przy zakupie kontrolowanym po podaniu kwoty do zapłaty pracownik ochrony każe wołać kierownika ,i pokazuje legitymację. W realnym życiu to ten złodziej musiałby schylić się by podnieść koszyk przecież nie będzie kopał do drzwi. Dodałem że w tym przypadku nie było luster nad kasą kasjer nie mógł zobaczyć ,gdyż musiałby wstać, a wstaje się by sprawdzić wózek zakupowy nie koszyk. Myślę że wyrok sądu (zapewne drugiej instancji) rozwiąże tą kwestię , miejmy nadzieję że na korzyść pracownika.
Kwestię podstawiania osób nieletnich już uregulowano, i myślę że kolejne sądy będą bazować na podobnych wyrokach

[ Dodano: 2014-11-12, 19:56 ]
nadal Larikol nie wiem jak chcesz sprawdzać jak nie masz lustra,wstawać nad każdym klientem? przecież nie jesteś w stanie w pozycji siedzącej sprawdzić co jest niżej niż tułów klienta poniżej poziomu widzenia nie widać
Koszyk był przesuwany przy ścianie boksu kasowego.
Odnośnie tej sytuacji jest powiedzenie jak chcesz psa uderzyć kij się znajdzie

[ Dodano: 2014-11-12, 20:10 ]
i jedna rzecz która mi się przypomniała -kiedyś między kasami były bramki ,teraz taśmy. Tak naprawdę prawdziwi złodzieje to mi pryskali gdy kasy był obsadzone ,a uciekali między nieobsadzonymi. I potrafili na spokojnie wynieść telewizor na kasie numer 6 ,po prostu pracowała 1 ,dziewczyny rozkładały towar przy chłodni a mężczyzna z kobietą jak kasjerka na 1 była zasłonięta poprzez kolejkę spokojnie wyszli ze sklepu wynosząc Philipsa 46 cali.Zresztą zauważono po dwóch dniach. Więc robienie numeru z przepychaniem pod kasami czerwonego koszyka jest szukaniem tego "kija",zwłaszcza że pani L wszystkie inne koszyki przechodziła, nawet z przemienianiem kodów i nieletnimi. Po prostu szukano sposobu.
Inny przykład to nałożenie do rury odkurzacza pasty do zębów (też wtopa ) czy w oryginalne opakowanie ( i tak zamknięte) produktu z chemii (nie pamiętam co chyba te kulki do prania ) paczki kawy.

sama bzdura z przepychaniem koszyka polega na tym że przy zakupie kontrolowanym po podaniu kwoty do zapłaty pracownik ochrony każe wołać kierownika ,i pokazuje legitymację. W realnym życiu to ten złodziej musiałby schylić się by podnieść koszyk przecież nie będzie kopał do drzwi. Dodałem że w tym przypadku nie było luster nad kasą kasjer nie mógł zobaczyć ,gdyż musiałby wstać, a wstaje się by sprawdzić wózek zakupowy nie koszyk. Myślę że wyrok sądu (zapewne drugiej instancji) rozwiąże tą kwestię , miejmy nadzieję że na korzyść pracownika.
Kwestię podstawiania osób nieletnich już uregulowano, i myślę że kolejne sądy będą bazować na podobnych wyrokach

[ Dodano: 2014-11-12, 19:56 ]
nadal Larikol nie wiem jak chcesz sprawdzać jak nie masz lustra,wstawać nad każdym klientem? przecież nie jesteś w stanie w pozycji siedzącej sprawdzić co jest niżej niż tułów klienta poniżej poziomu widzenia nie widać
Koszyk był przesuwany przy ścianie boksu kasowego.
Odnośnie tej sytuacji jest powiedzenie jak chcesz psa uderzyć kij się znajdzie

[ Dodano: 2014-11-12, 20:10 ]
i jedna rzecz która mi się przypomniała -kiedyś między kasami były bramki ,teraz taśmy. Tak naprawdę prawdziwi złodzieje to mi pryskali gdy kasy był obsadzone ,a uciekali między nieobsadzonymi. I potrafili na spokojnie wynieść telewizor na kasie numer 6 ,po prostu pracowała 1 ,dziewczyny rozkładały towar przy chłodni a mężczyzna z kobietą jak kasjerka na 1 była zasłonięta poprzez kolejkę spokojnie wyszli ze sklepu wynosząc Philipsa 46 cali.Zresztą zauważono po dwóch dniach. Więc robienie numeru z przepychaniem pod kasami czerwonego koszyka jest szukaniem tego "kija",zwłaszcza że pani L wszystkie inne koszyki przechodziła, nawet z przemienianiem kodów i nieletnimi. Po prostu szukano sposobu.
Inny przykład to nałożenie do rury odkurzacza pasty do zębów (też wtopa ) czy w oryginalne opakowanie ( i tak zamknięte) produktu z chemii (nie pamiętam co chyba te kulki do prania ) paczki kawy.

[~chomiczek]

[Robertty]

=nie dyskutuję z osobami podszywającym się pod dwa nicki .Nie chce mi się po prostu z Tobą gadać i chyba nie muszę ;]

=nie dyskutuję z osobami podszywającym się pod dwa nicki .Nie chce mi się po prostu z Tobą gadać i chyba nie muszę ;]

[~chomiczek]

Cytat:

nie dyskutuję z osobami podszywającym się pod dwa nicki .Nie chce mi się po prostu z Tobą gadać i chyba nie muszę

Po pierwsze. Jeżeli masz wątpliwości, że pod kogoś podszywam się to zgłoś to do administratora forum.
Po drugie. Rozumiem, że mój argument dotyczący kasjerek jest dla ciebie ponownie nie do obalenia.
Dziękuję za ponowną wyczerpującą odpowiedź.

[Misiakowa]

kurde mi nikt niczego nie pokazał tylko z debilnym uśmiechem powiedział "to był wózek testowy" po czym nakazał otworzenie tego nieszczęsnego kartonu i zadzwonienia po kierownika !!!!!

[ Dodano: 2014-11-12, 21:27 ]
a jak jest wózek testowy ochrona ma to w dupie bo wtedy kradzież idzie na "konto" kasjera a nie na jego i nawet mu to pasuje, że kasjer umoczy sporą kwotę

kurde mi nikt niczego nie pokazał tylko z debilnym uśmiechem powiedział "to był wózek testowy" po czym nakazał otworzenie tego nieszczęsnego kartonu i zadzwonienia po kierownika !!!!!

[ Dodano: 2014-11-12, 21:27 ]
a jak jest wózek testowy ochrona ma to w dupie bo wtedy kradzież idzie na "konto" kasjera a nie na jego i nawet mu to pasuje, że kasjer umoczy sporą kwotę

[Robertty]

jakiego kartonu Misiakowa?

Do Chomika odpisuję po raz ostatni mam po prostu dość dyskutowania z Tobą i nie zniżysz mnie do Twojego poziomu, mam w d... Twoje prowokację jak i Twoją osobę. Po prostu i pisz i myśl co chcesz , nawet jakie to masz argumenty. Po prostu Cię będę ignorował...i tyle.Nie jesteś ani dla mnie adwersarzem do rozmowy ani kimś kto mnie interesuje jako nick czy to pasikonik czy chomik , i nie będę latał na skargę ze masz dwa konta. Nie interesujesz mnie Ty i Twoja egzystencja, a jak pasjonuje Cię moja , i sprawia Ci przyjemność to co robisz -to rób to dalej.
Więc jedno tylko odnośnie pracy na sklepie czy dc jesteś niekompetentny bo nigdy nie pracowałeś na sklepie ani nie przerzucałeś palet... to ostatnie zdanie jest po to byś mógł się nakręcać i odnosić do niego w kolejnym poście



Misiakowa a na szkoleniu nie było o otwieraniu kartonów z n-f?

[ Dodano: 2014-11-12, 21:46 ]

Kod:

a jak jest wózek testowy ochrona ma to w dupie bo wtedy kradzież idzie na "konto"]

Misiakowa pracownicy ochrony na ogół wiedzą że jest robiony wózek ,by tego nie spalić. Czasem wózki robi grupa mobilna,często ich koledzy ,też z innych sklepów.
Jaką kwotę towaru przepuściłaś?

jakiego kartonu Misiakowa?

Do Chomika odpisuję po raz ostatni mam po prostu dość dyskutowania z Tobą i nie zniżysz mnie do Twojego poziomu, mam w d... Twoje prowokację jak i Twoją osobę. Po prostu i pisz i myśl co chcesz , nawet jakie to masz argumenty. Po prostu Cię będę ignorował...i tyle.Nie jesteś ani dla mnie adwersarzem do rozmowy ani kimś kto mnie interesuje jako nick czy to pasikonik czy chomik , i nie będę latał na skargę ze masz dwa konta. Nie interesujesz mnie Ty i Twoja egzystencja, a jak pasjonuje Cię moja , i sprawia Ci przyjemność to co robisz -to rób to dalej.
Więc jedno tylko odnośnie pracy na sklepie czy dc jesteś niekompetentny bo nigdy nie pracowałeś na sklepie ani nie przerzucałeś palet... to ostatnie zdanie jest po to byś mógł się nakręcać i odnosić do niego w kolejnym poście



Misiakowa a na szkoleniu nie było o otwieraniu kartonów z n-f?

[ Dodano: 2014-11-12, 21:46 ]

Kod:

a jak jest wózek testowy ochrona ma to w dupie bo wtedy kradzież idzie na "konto"]

Misiakowa pracownicy ochrony na ogół wiedzą że jest robiony wózek ,by tego nie spalić. Czasem wózki robi grupa mobilna,często ich koledzy ,też z innych sklepów.
Jaką kwotę towaru przepuściłaś?

[~chomiczek]

Do Robertty odpisuję też ostatni raz. Nie musisz zniżać się do mojego poziomu, bo wpierw trzeba mieć jakikolwiek poziom, a w twoim przypadku niestety go nie widać. Jeżeli jak związkowiec tak odpowiadasz ludziom (per w dupie) to póżniej nic dziwnego, ze takie ZZ mają gdzieś. Nie potrafisz podjąć dyskusji? To najlepiej jej w nią nie wchodź.

PS Dwóch kont nie mam, Jakbyś bystrzaku zamiast pieklić się uważniej czytał co kto do ciebie pisze, to byś przeczytał: "KIEDYŚ BYŁEM ZALOGOWANY NA FORUM JAKO PASIKONIK", a teraz mam nowe konto i nowy nick.

[Robertty]

:sciana100: skoro jesteś byłym to chyba nie muszę,odpowiadam do Ciebie jak do człowieka który użył wobec mnie słowa na s... którego znaczenia nie znasz i nie rozumiesz, może rozłóż sobie to słowo... niektórzy wiedzą co napisałeś na pw. To był Twój poziom inwektyw więc dla tego nie odpowiadam komuś o taaakim poziomie ,jak go Ty wyznaczasz ja go na pewno nie mam.
Podejrzewam że nadal będziesz zaśmiecał ten temat prywatnymi wycieczkami. Więc ja kończę Ty pisz... bo jak znam życie to Larikkkol tylko do mnie się tu przyczepi.
I tu odpisuję CI jako obecny pracownik do byłego a czy jestem w ZZ, świadkiem jehowy czy islamistą ,kocham SLD czy PO jest drugorzędne bo ignoruję Cię jako człowieka schowanego za dwoma nickami ,nawet jeśli jedno usunąłeś albo CIę zbanowano
I w mojej kategorii to czy mam Cię w d... to prawda mimo że Cie tak boli ,bo mam w d... to co sobą reprezentujesz i kim jesteś. Widzę że jako pracodawca masz taki poziom że naprawdę powinienem doceniać JMP.
I wracając do porządku zamykam temat z Tobą

:sciana100: skoro jesteś byłym to chyba nie muszę,odpowiadam do Ciebie jak do człowieka który użył wobec mnie słowa na s... którego znaczenia nie znasz i nie rozumiesz, może rozłóż sobie to słowo... niektórzy wiedzą co napisałeś na pw. To był Twój poziom inwektyw więc dla tego nie odpowiadam komuś o taaakim poziomie ,jak go Ty wyznaczasz ja go na pewno nie mam.
Podejrzewam że nadal będziesz zaśmiecał ten temat prywatnymi wycieczkami. Więc ja kończę Ty pisz... bo jak znam życie to Larikkkol tylko do mnie się tu przyczepi.
I tu odpisuję CI jako obecny pracownik do byłego a czy jestem w ZZ, świadkiem jehowy czy islamistą ,kocham SLD czy PO jest drugorzędne bo ignoruję Cię jako człowieka schowanego za dwoma nickami ,nawet jeśli jedno usunąłeś albo CIę zbanowano
I w mojej kategorii to czy mam Cię w d... to prawda mimo że Cie tak boli ,bo mam w d... to co sobą reprezentujesz i kim jesteś. Widzę że jako pracodawca masz taki poziom że naprawdę powinienem doceniać JMP.
I wracając do porządku zamykam temat z Tobą

[~chomiczek]

Rozumiem Robertty, że twoja wypowiedź dotyczy tego tematu... Bardzo interesująca.

PS Szkoda, że nie jesteś równie odważny i nie publikujesz swoich wypowiedzi z PW do mnie.

[Larrikol]

Piękne zaśmiecanie tematu... Piszcie sobie OBYDWAJ na PW, jak nie chcecie trzymać się tematu,a ten jest o zakupie kontrolowanym, jakby ktoś zapomniał. Za kolejne będą ostrzeżenia.

Piękne zaśmiecanie tematu... Piszcie sobie OBYDWAJ na PW, jak nie chcecie trzymać się tematu,a ten jest o zakupie kontrolowanym, jakby ktoś zapomniał. Za kolejne będą ostrzeżenia.

[#boczek_83]