Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Typy klientów w Biedronce
Autor Wiadomość
@adrianooo 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 247
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-05-28, 10:24   

Widzę że odświeżenie tematu na ciut inny temat (DarkSide, przepraszam i oczywiście oczekuję na pokutę w formie warna :#) ) ma wiele twarzy i wiele wypowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez adrianooo 2015-05-28, 10:35, w całości zmieniany 1 raz  
  Ocena JMP: 8/10
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-05-28, 10:34   

adrianooo, i za każdym razem jak ktoś będzie miał potrzebe to tu będziesz raczył Nas oświecić tym ? :szczena:
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
@adrianooo 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 247
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-05-28, 10:35   

Poprawiłem posta ;/
  Ocena JMP: 8/10
     
#sabina90 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 16 Kwi 2015
Posty: 86
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-24, 11:34   

najgorszy typ to taki gdzie na informacje że nie ma sie drobnych, odpowiada że to problem kasjera a nie jego.... az sie chce takiemu przygadac że to jednak tez problem klienta... nieraz ganialam i do apteki, i do kiosku obok po drobne i zdarzalo sie ze nawet oni nie mieli... czasami mam ochote powiedziec klientowi że sklep to nie bank i nie mamy calego sejfu w drobnych... że kasjerzy przewaznie maja drobne jak sobie nazbieraja, a banki rzadko dostarczaja drobne... i tak jest u nas w wiekszosci sklepach ale klienci tego nie rozumieja... az sie czasami cos cisnie do ust tylko nie wiadomo czy mozna odpowiedziec czy nie....

Kiedys tez mielismy sytuacje że kasjerka miala 2 babki pod rzad ktore wydawaly 5 zl i daly 100 zl, a nastepna miala zaplacic 10 zl, a dala 200 zl i jak kasjerka jej grzecznie powiedziala że naprawde nie ma drobnych do wydania to i jedna i druga na nia naskoczyla... że ona musi miec i koniec... (to taka lekka wersja). Po prostu takim ludziom najchetniej by sie przywalilo w leb to moze by im sie skonczylo takie szczekanie.... a swoja droga czy w takiej sytuacji mozna wezwac ochrone?
 
     
@adrianooo 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 247
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-24, 12:40   

sabina90 napisał/a:
Po prostu takim ludziom najchetniej by sie przywalilo w leb to moze by im sie skonczylo takie szczekanie

Popieram z jednej strony bo czasami i ja mam takie ciśnienie ze wychodzę i wybucham albo na magazynie albo na socjalu gdy widzę jak dają mi 100,200 zł non stop a na rachunku 5,7 albo 9 zł i jeszcze chamski uśmiech na twarzy który mnie spotkał ostatnio
a z drugiej strony mamy patrzeć niestety na wszystko oczami klienta... wiec

sabina90 napisał/a:
.... a swoja droga czy w takiej sytuacji można wezwac ochrone?


Jeżeli zacznie się robić naprawdę gorąco typu wyzwiska i niecenzuralne słowa , bądź (nie daj Boże) dojdzie do rękoczynów ochrona musi zareagować, przynajmniej tak mi się zdaje
  Ocena JMP: 8/10
     
Mariano

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 06 Mar 2015
Posty: 356
0 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2015-06-24, 14:09   

Ja pamiętam dwóch dzieciaków, lat może 10. Przyszli po gumy kulki i jakiś napój i wyciągają dwusetkę ;) trzy razy sprawdziłem czy wygląda na prawdziwą...
 
     
@czarownica25 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 24 Kwi 2014
Posty: 560
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-24, 16:20   

Cytat:

najgorszy typ to taki gdzie na informacje że nie ma sie drobnych, odpowiada że to problem kasjera a nie jego
a co będzie jak w 2017r wyskoczy nam z 500zł ? :)
  Ocena JMP: 8/10
     
Mariano

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 06 Mar 2015
Posty: 356
0 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2015-06-24, 16:43   

"nie ma pan może drobniej"? :D
 
     
brodacz1989 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 865
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-25, 02:05   

zawsze można poprosić by zapłacili kartą :boks:
_________________
bądźmy ubodzy, ale nie głupi...
 
     
susia

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 3
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-25, 11:42   

Edyta 89 napisał/a:
a co będzie jak w 2017r wyskoczy nam z 500zł ? :)

to już będzie apokalipsa. ale z drugiej strony ilu klientów Biedronki będzie w posiadaniu takiego banknotu? raczej niewielu.
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4494
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-25, 16:12   

A dlaczego myślisz że niewielu ?
 
     
@Hell 


Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2056
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-06-25, 16:58   

Taaa, też poczułam się dotknięta... ;] :D
_________________
Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 
     
edi-72
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-25, 17:08   

To może coś ciut z innej beczki ( a może i tej samej :P )
https://www.dlahandlu.pl/wiadomosci/,43891.html
 
     
Fantasmagorie 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 19 Sie 2015
Posty: 22
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-08-25, 21:36   

ja bym jeszcze dodała :

NIBY JEDEN - podchodzi klient do kasy, kończysz paragon a tu się okazuje że on ma jeszcze dwie rzeczy na osobny, kasujesz :"ale chwileczkę te rzeczy są na jeszcze jeden rachunek " i już masz trzeci paragon i tak wydajesz resztę i znowu ci płaci grubymi i znowu wydajesz resztę i znowu grubymi , ostatnio miałam panią co kupowała 9 butelek wody mineralnej i każdą z nich chciała na osobnym paragonie :o

INTEGRUJĄCY SIĘ- wykłada swoje artykuły i do tego zawala towar klienta przed sobą, wszystko się ze sobą miesza a klienci potem stoją i wybierają : " ale to jest moje... nie, ta pietruszka była moja..."
_________________
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam."
 
     
Mariano

Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 06 Mar 2015
Posty: 356
1 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2015-08-26, 00:01   

Swoją drogą, widział ktoś pracownika budowlanego, który płaciłby czymś innym, niż stówą?
Zawsze przychodzą po jakieś rzeczy na śniadanie, zawsze około 5-10zł i zawsze stówa.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Promocje Biedronka


phpBB by przemo