Nasza-Biedronka.pl

[Kacperos]

Czy u was na sklepach tez każą oferować tygodnik kropka zamiast reklamówki ?

[#Edycia]

Na całe szczęście nie musimy tego robić, u mnie w sklepie kropka sprzedaje się jak świeże bułeczki

[@moli]

U nas na początku reklamówkę, a na końcu zakupu tekst " Polecamy Kropkę"

[Bartosz]

Ja jestem ciekawy czy te chore regułki, które denerwują inteligentnych klientów a tych głupszych(zaślepionych) dowartościowują czy są aby na pewno zgodne z prawem i etyką?
ja wiem, że możemy być zatrudnieni a w umowie może być napisane, że mamy mówić 10 tych samych i nie zmiennych słów do klienta i za to mamy płacone, ale jeśli by się doszukiwać większego sensu to nie możemy się poniżać mówiąc "Dziękuję zapraszam ponownie" do każdego klienta a w szczególności do klienta, który jest nie miły a wręcz chamski(!) w stosunku do nas.
I tak każdy (większość z nas) jeśli widzi wrednego i chamskiego klienta na kasie mówi tą głupią regułkę w brew sobie co później skutkuje tym, że musi gdzieś odreagować co może być przyczyną np. kłótni małżeńskiej, złego samopoczucia itp.
W zupełności wystarczyło by "dzień dobry i dziękuję" a w przypadku stałego klienta albo klienta na poziomie "dziękuję bardzo". Było by to bardziej naturalne a przede wszystkim głębiej by wpadało do świadomości klientów, wiedzieli by, że to nie jest żadna przymusowa formułka, którą wszyscy (chcąc nie chcąc) muszą mówić, tylko naturalny nie przymusowy odruch wykazania swojej własnej kultury. A przecież to kultura osobista (pomijając promocje i niskie ceny) najlepiej przyciąga klientów...

Tyle ode mnie na temat przemyśleń co do głupich, czasochłonnych i męczących regułek jakie przymusowo i pod groźbą zwolnienia z pracy każą nam mówić.
I nie, u nas w biedronce nie musimy polecać kropki.

[~jupi]

Dzień dobry! Życzy Pan/i sobie reklamówkę? NIE! To może Kropkę? TEZ NIE! To może karkówkę? taka piękna pogoda na grilla! NIE ma pan/i grilla!? Ma pan/i szczęście mamy je w sprzedaży zadzwonię po kierownika on panu/i zademonstruje jego działanie! Super!! Kropka się u nas sprzedaje więc nie musimy jej oferować ale... zawsze można zwiększyć sprzedaż. Niektórzy chyba chcą abyśmy zostali mistrzami oratorskimi.

[@chester1988]

no wiesz kasjer-sprzedawca to nie akwizytor...

[~jupi]

ale jak tak dalej pójdzie to kto wie co będziemy mówić przy kasie. Trzeba być frontem do klienta

[gola72]

Chciała bym się dowiedzieć czy wy proponujecie kropkę i jakie jest wasze zdanie na ten temat , Ja uważam ze to przesada klienci już nas nieraz bluzgając o reklamówki a co dopiero będzie z gazeta ,komuś się nudzi i wymyśla głupoty , a ziają by się chociaż tym ze jesteśmy poniewierani przez przełożonych .

[marcino27]

To jest skandal ... Wczoraj dowiedziałem sie własnie o kropce że po zeskanowaniu wszystkich produktów przed podaniu kwoty mamy mówic czy życzy sobie pani pan kropke!!!!

Niedługo dojdzie do tego że będziemy mówić czy pocałować panią pana w rękę ....
Szok ....

[~Patrycja.S.]

pozostawie to bez komentarza

[Kacperos]

zal .pl

[Edimax27]

Bzdurne wprowadzenie moim zdaniem niepotrzebnych dodatkowych regułek przy kasie. Już teraz nie raz widać, że ludzie się z nas kasjerów śmieją. Że musimy tyle mówić. I często mówią, że nam współczują. To teraz jeszcze zarządzenie, że mamy o kropkę się pytać. To tak jakby biedronka miała zyskać na sprzedaży jakieś gazetki za niecałe 2zł. Dla mnie paranoja to jest. Oczywiście kierownictwo rozkłada ręce. Bo przecież to zarządzenie z góry a my kasjerzy to jesteśmy ogórki i musimy wszystko robić co karzą. Kierownictwo się nie przejmuje bo na kasę prawie wcale nie siada (od świąt czasami się zdarzy). Rozumiem, że dążą do zwiększenia sprzedaży gazety, ale niby jak to ma wyglądać?

U nas przed kasami są rozłożone kropki. I to też nie przed wszystkimi. Jak spytam się klienta o gazetę a on się zgodzi to mam mu przynieś ją? Zejść z kasy i przynieś? Czy może w kasie przy sobie będę miał. Pewnie tak wprowadzą. Bo bzdurą by było schodzenie z kasy albo powiedzenie klientowi że jak chce kropkę to niech idzie tam i tam i sobie przyniesie .

W każdym bądź razie zarządzenie może i zwiększy sprzedaż kropki. Ale zysk moim zdaniem nie będzie zbyt duży. A dla nas to dodatkowy obowiązek przy kasie i dodatkowo stracony czas na spytanie o kropkę.

Już w momencie wprowadzenie reklamówek na przykasówkach (że klient może sam sobie wziąść) powinni zlikwidować pytanie się o reklamówkę. To głupota jest moim zdaniem. Wiele niepotrzebnych zarządzeń. No ale cóż jak się nie podoba to....

[~asia75]

Od 2.08 przez 2 tygodnie będziemy sie motać kli enci to chyba nas

[#makarenka]

Heh ja mam wlasnie urlop od 2.08 mam nadzieje,ze jak wroce z urlopu nie bedziemy musieli juz klientom wciskac Kropek Jak sie przyjelam do pracy to przez 3 tyg nie moglo mi przejsc przez gardlo to "zapraszam ponownie" mysle,ze z ta Kropka bylo by to samo

[@Biedronek On]

Trafił Ci się urlop w odpowiednim czasie, zazdroszczę UW