To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - Brak Przerwy

MalaAsia - 2017-12-22, 21:57

Biurowa napisał/a:
No i tyle z teorii.

W praktyce jest taki zapierdol, że do każdej kasy jest po 10-15 osób, wiec wytłumaczenie im wszystkim żeby spi***alali do kasy obok jest niemożliwością.
Więc większość załogi woli sobie darować przerwę niż być wyzywanym przez klientów od najgorszych.

A co do kierownictwa, to u nas nie ma w zwyczaju aby KS i ZKS pobierali kasetki i siadali na kasie.

Pracowałam jakiś czas w delegacji na sklepie gdzie były takie kolejki, jedna z kasjerek stawała w kolejce, podchodzących klientów odsyłała, a za tymi co mieli towar wyłozony zamykała kolezance kasę, ta schodziła na przerwę i po powrocie zamykała kase kolezanki za ostatnią osobą z wyłożonymi zakupami a kolejnych zapraszała do swojej kasy i w taki sposób jedna pomagała drugiej i każda na przerwę schodziła. Nie teoria, rzeczywistość, co do kierowników, nie chodzi o zwyczaje tylko o obowiązki i prawo pracy, to tak jak z nierobieniem niczego po sczytaniu się że skończyłaś pracę, u nas na grafik nawet nie dają popatrzeć z bliska bo już nie pracujesz to w biurze nic nie ruszaj .... Kierownik ma obowiązek dać ci 15 min przerwy, to nie lokalny zwyczaj, tylko prawo, a jeśli jest inaczej, to jest łamane, a jak jest łamane to może czas to gdzieś zgłosić, a nie woleć sobie darować przerwę?rozumiem raz kiedyś, ale żeby robić z tego normę to coś tu nie gra ....

marta1 - 2017-12-23, 12:35

Biurowa klienci to też ludzie , nawet jeśli na tych 10 , 15 w kolejce trafi się jeden pieklący to cała reszta na pewno wie co to przerwa i wytłumaczy takiemu delikwentowi jak ma się zachować , nie traktuj wszystkich jak wrogów bo sama chyba nie chcesz być tak traktowana . Wystarczy zmienić podejście do innych a przede wszystkim do siebie :) , najlepsze zmiany zaczynają się od nas samych :)
patogen123 - 2017-12-23, 13:35

Biurowa napisał/a:
No i tyle z teorii.

W praktyce jest taki zapierdol, że do każdej kasy jest po 10-15 osób, wiec wytłumaczenie im wszystkim żeby spierdalali do kasy obok jest niemożliwością.
Więc większość załogi woli sobie darować przerwę niż być wyzywanym przez klientów od najgorszych.


Zacznijcie dzwonić na prowadzącego zmianę, że Was odesłał na przerwę, a bardzo szybko znajdzie się praktyczny powtarzalny sposób, żeby zamknąć kasę. Dla przyzwoitości, możesz najpierw przełożonych o ustalanie jasnych zasad schodzenia na przerwę.

Biurowa - 2017-12-23, 17:27

W tej firmie, najpierw kierownictwo musiałoby nas przestać traktować jak automaty pracujące.

Nie raz na socjalu, gdy ktoś akurat miał przerwę mimochodem pojawiał się tekst kierowniczki "Kończ pomału, bo kolejka na sklepie jest"
To nic, że siedziałeś na przerwie od 2 minut.

Jak zaczniesz pyskować, to masz pewne, że przez najbliższe kilka grafików dostaniesz najbardziej ch***we zmiany jakie istnieją czyli nocki, albo od 10-18 i łaskawie jeden wolny weekend :bu: A hitem sezonu jest wysyłanie na urlop w styczniu.

Ta firma musi kiedyś upasć.

DarkSide - 2017-12-23, 22:29

A ja informuje te osoby co używają wulgaryzmów w tym temacie, że jak dalej tak będzie to polecą ostrzeżenia :regulamin:
Brumek - 2017-12-23, 23:43

Biurowa, po co Ty jeszcze siedzisz w tej biedronie skoro ci tak źle? Nie rozumiem. NIe wyobrażam sobie codziennego funkcjonowania z takim nastawieniem. Nikt nikomu głowy nie odrąbie. Z biedronki można odejść, szukać szczęścia gdzie indziej. Dlaczego tego nie zrobisz, tylko lejesz tutaj swoje żale?
u8t3io3p - 2017-12-24, 08:49

Standardowo, w necie kozak w świecie piz#a, zacznijcie walczyć o swoje, ja sobie nie wyobrażam nie pójścia na przerwę, był tylko jeden szczególny wyjątek, gdy mieliśmy alarm bombowy, że siedzieliśmy pół zmiany przed sklepem to wtedy nie byłem
patogen123 - 2017-12-24, 11:12

Biurowa napisał/a:
W tej firmie, najpierw kierownictwo musiałoby nas przestać traktować jak automaty pracujące.

Nie raz na socjalu, gdy ktoś akurat miał przerwę mimochodem pojawiał się tekst kierowniczki "Kończ pomału, bo kolejka na sklepie jest"
To nic, że siedziałeś na przerwie od 2 minut.

Jak zaczniesz pyskować, to masz pewne, że przez najbliższe kilka grafików dostaniesz najbardziej ch***we zmiany jakie istnieją czyli nocki, albo od 10-18 i łaskawie jeden wolny weekend :bu: A hitem sezonu jest wysyłanie na urlop w styczniu.

Ta firma musi kiedyś upasć.


Ale czemu kierownictwo miałoby Was przestać traktować jak automaty, skoro się na to godzicie?
Pracownik ma prawo do przerwy, ale skoro Wy po prostu uznajecie, że nie pójdziecie na przerwę i dopiero po fakcie sygnalizujecie, że nie daliście rady, ale i tak odhaczycie, to na miejscu prowadzącego zmianę też bym Was zmuszał do odhaczenia.

A firma nie musi upadać, Ty możesz po prostu z niej odejść.

MalaAsia - 2017-12-24, 17:06

DarkSide napisał/a:
A ja informuje te osoby co używają wulgaryzmów w tym temacie, że jak dalej tak będzie to polecą ostrzeżenia :regulamin:


ale kto ich używa, bo nie zauważyłam?

patogen123 - 2017-12-24, 19:53

MalaAsia napisał/a:
DarkSide napisał/a:
A ja informuje te osoby co używają wulgaryzmów w tym temacie, że jak dalej tak będzie to polecą ostrzeżenia :regulamin:


ale kto ich używa, bo nie zauważyłam?


Przy postach Biurowej jest informacja, że były zmieniane przez moderatora, więc można się domyślać, że to ona przeklina, a on cenzuruje.

joannajaan - 2017-12-24, 20:12

Nie wyobrażam sobie nie puścić kasjerów na przerwę. Nie ważne jakie są kolejki, pójdą. Ja sobie mogę coś przekąsić w biurze, w biegu, oni nie. NIGDY nie zdażyło się, żeby ktoś nie poszedł. Współczuję, jeśli są takie sytuacje, ale walczcie o swoje prawa. W Biedronce jest ciężko, ale da radę, jeśli się chce.
Lujan - 2017-12-25, 09:42

Ja osobiscie jestem w szoku, ze istnieje w ogole dyskusja na taki temat i ze sa jeszcze biedronki, ktore nie puszczaja na przerwy. Zgloscie to do SOM a najlepiej od razu, anonimowo, do biura obslugi pracownika.
Anonymous - 2017-12-26, 10:20

joannajaan napisał/a:
Ja sobie mogę coś przekąsić w biurze, w biegu, oni nie. NIGDY
To rzeczywiście postawa godna naśladowania. Przykład idzie z góry, dziwne że Twoi kasjerzy nie przekąszą sobie czegoś w biegu do toalety... Jak Ty możesz, to czemu nie oni?
MalaAsia - 2017-12-26, 11:17

Larrikol napisał/a:
joannajaan napisał/a:
Ja sobie mogę coś przekąsić w biurze, w biegu, oni nie. NIGDY
To rzeczywiście postawa godna naśladowania. Przykład idzie z góry, dziwne że Twoi kasjerzy nie przekąszą sobie czegoś w biegu do toalety... Jak Ty możesz, to czemu nie oni?

Larrikol kasjer schodzi i tyle a kierownik zejdzie a za chwilę na kasie ktoś chce zrobić zwrot i co? Kierownik nie podejdzie bo ba przerwę? teoretycznie może, ale w praktyce podchodzi, machnie plakietką i idzie jeść dalej, a za chwilę ktoś chce do gabloty podejść, a jak kasjer nie może sam usuwać pozycji nabitych na kasie to też co robi? dzwoni na kierownika ....

Anonymous - 2017-12-26, 11:49

Może być tak jak mówisz, ale nie raz może też nic się nie dziać przez te 15 min. Nie wmawiajcie, że od razu świat się wali, kiedy idzie kierownik na przerwę, bo tak nierzadko nie jest.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group