To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - motywowanie :)

brodacz1989 - 2015-01-30, 19:28

to spytaj się 15 osób z którymi pracowałem w mcd na podobnym stanowisku i po koleji wytransferowaliśmy się do jmp, aż dział kadr mcd pisał do jmp, czemu w tak łatwy i szybki sposób pozyskują od nas kadre kierowniczą,

i uwierz jest ciężko bo wyobraź sobie, że bedąc jako jedna osoba wykonywałem robote za trzech, ale tam łatwiej się dało wymienić kadrę, i to był plus

marta1 - 2015-01-30, 19:30

no jak widać łatwiej bo się wymieniłeś :D
brodacz1989 - 2015-01-30, 19:33

ale schiza pozostała, składy kanapek znam dalej na pamięć;p
kicior_ek - 2015-01-31, 16:27

brodacz1989 napisał/a:
Cytat:
Ja pracuję na 3/4 etatu już rok ciągle słyszę że już niedługo dostanę cały etat,ale nic z tego.Coraz częściej dochodzę do wniosku że Biedronka wyciąga z pracownika ile się da a następnie wywala na pysk.Na naszym sklepie wyleciała prawie cała ekipa łacznie z kierownictwem tylko dlatego że pani KR nie spodobała się nasza kierownik (kobieta pracowała już ponad 10 lat na tym sklepie).A wracając do 3/4 etatowców cały czas mnie zastanawia co z tym problemem mają zamiar zrobić związki zawodowe.


zastanawia mnie ile można wyciągnąć z pracownika który ma 3/4 etatu? jakoś niewiele, bo jeśli nawet ustawimy go po 8 godzin do pracy przez dwa miesiące to w trzecim miesiącu praktycznie nie pracuje odbierając przysługujące mu dni wolne. więc w takim razie gdzie ten wyzysk??


A słyszałeś o czymś takim jak "dopełnienie do etatu"? Oznacza to, że pracownikowi zatrudnionemu np. na 3/4 etatu, po wypracowaniu przez niego wszystkich przysługującyh godzin w kwartale, można dołożyć kolejne godziny (tę 1/4, która zostaje z pełnego etatu) i nie są to nadgodziny płacone z dodatkami. Za takie godziny płaci się jak za normalne, które wypracowuje w ramach swojego wymiaru etatu. Dopiero kiedy ilość godzin przekroczy pełny etat, mamy do czynienia z nadgodzinami płatnymi 50% lub 100% więcej. I to jest wyzysk. -.-

Hell - 2015-01-31, 16:44

A jaka to krzywda się takim pracownikom dzieje że za ich zgodą mają okazję dorobić do pensji? Ja mam cały etat ale chętnie bym jeszcze dorobiła. :P
Miawka - 2015-01-31, 20:35

A w życiu dodatkowych godzin, te co mam w zupełności mi wystarczają :)
brodacz1989 - 2015-02-01, 19:20

Cytat:
A słyszałeś o czymś takim jak "dopełnienie do etatu"? Oznacza to, że pracownikowi zatrudnionemu np. na 3/4 etatu, po wypracowaniu przez niego wszystkich przysługującyh godzin w kwartale, można dołożyć kolejne godziny (tę 1/4, która zostaje z pełnego etatu) i nie są to nadgodziny płacone z dodatkami. Za takie godziny płaci się jak za normalne, które wypracowuje w ramach swojego wymiaru etatu. Dopiero kiedy ilość godzin przekroczy pełny etat, mamy do czynienia z nadgodzinami płatnymi 50% lub 100% więcej. I to jest wyzysk.

wyzysk to by był jakbyś pracowała 12 godzin, a dostałabyś wypłate jak za 8.
odnoszę wrażenie, że skoro już ktoś się pisze na prace w markecie to wie co robi.
druga sprawa to dwustronna umowa zawierana z firmą JMP mówi o Twoich prawach i obowiązkach, ale nie którzy bardziej skupiają się na tym co im się należy, nie dając w zamian nic co zapisane jest w obowiązkach.

Anonymous - 2015-02-01, 19:32

Kod:
druga sprawa to dwustronna umowa zawierana z firmą JMP mówi o Twoich prawach i obowiązkach, ale nie którzy bardziej skupiają się na tym co im się należy, nie dając w zamian nic co zapisane jest w obowiązkach.


Oczywiście jako zastępca wydajesz wszystkie uprawnienia podległemu personelowi bez względu na ich zaangażowanie. Myślę też że masz czas sam korzystać z swoich praw np nieprzerywanej przerwy 15 minutowej . Taki sarkazm. Zobacz jakie są etaty na sklepach nie wiem kiedy zacząłeś karierę w JMP ale ja też przeszedłem z innej branży i wtedy miałem 5 os na 5 kas. Dzisiaj standard to 2 plus 1 a czasem na rano jeden na jeden. Sam widzisz że kr jest w stanie wymienić pół załogi bo ma taki kaprys

brodacz1989 - 2015-02-01, 19:44

ja wiem doskonale, że pracy coraz więcej, etatów coraz mniej, ale ja akurat mam ten spokój, że mam system 1 plus 4, także ja bede patrzył na to inaczej, Ty patrzysz inaczej bo jestes w gorszej sytuacji, zdania będziemy mieć różne i na wzajem nie przekonamy się do nich.
nie bronie polityki firmy, popierać też nie zamierzam.
łatwo jest rzucić oskarżenia, ale przydałby się na to sensowny argument (przynajmniej tak mi się wydaje, jak bredze to rzućcie kamieniem)

bo jeśli dla kogos wyzyskiem jest to, że ks chce dopełnić etat, a pracownik na to się zgadza, to chyba faktycznie urwałem się z choinki

Hell - 2015-02-01, 19:51

Mało tego, dla niektórych wyzyskiem jest to że w ogóle trzeba chodzić do roboty. :D
brodacz1989 - 2015-02-01, 20:35

Hell napisał/a:
Mało tego, dla niektórych wyzyskiem jest to że w ogóle trzeba chodzić do roboty. :D


czekam tylko na wpis odnośnie mojej osoby, jaki to służbista.

patrząc na to, z perspektywy osoby, która nic nie dostała za darmo to nasuwa się prosty przekaz. Każdy chce zarobić więcej, więc by uzyskać pełny etat to wypadałoby się wykazać, chcesz awansować trzeba się wykazać. A żeby utrzymać się na stanowisku trzeba po prostu myśleć. Nie jest tak, że zks, ks czy kr są najmądrzejsi, doświadczony i myślący kasjer, znajdzie sposób jak zrobić coś dobrze, by przy tym nie przerzucić tony cukru, wody, coli bez sensu. I tu pojawią się głosy, że od tego jest kierownik zmiany i potem jest tego efekt, że mówim się, że u tej czy tamtego na zmianie jest ciągłe zap....... a dzieję się tak, bo po prostu nikt się nie odezwie tylko jak ten baran prowadzony na rzeź słucha poleceń kierownika zmiany, zdając sobie w głębi ducha sprawę, że to jest bez sensu, ale skoro każą to robi.
Ja doceniam takiego kasjera który wykaże się inicjatywa, bo widzę inne spojrzenie na dany problem, a on sam też się czuje lżej bo nie zrobi roboty bez sensu

marta1 - 2015-02-02, 00:20

Stawiam ci wielkiego plusa brodaczu za takie podejście :) oby więcej takich kierowników a wtedy praca przyjemniejsza i bardziej efektywna no i motywacja jest dla obu stron
Miawka - 2015-02-03, 18:57

Martuś podłączam się :) Ja też zawsze rozmawiam z dziewczynami jak coś zrobić i albo jest po mojemu albo po ich. Zależy czyja wersja jest lepsza. Zdarza się że nie mam racji, wiadomo że nie wiem wszystkiego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group