To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - podwyżka na macierzyńskim

patogen123 - 2017-05-10, 23:09

Cytat:
35 h pracy dla mam z dzieckiem do 10roku życia...co nie którym już piana ścieka...


Nawet 35h tydzień pracy nie jest wart, żeby sobie marnować życie robieniem dziecka. Pewnie do niektórych dociera to już po fakcie i stąd to całe wmawianie sobie, że szczęśliwych bezdzietnych coś ominęło.

Anonymous - 2017-05-10, 23:35

Szczęście, to pojęcie względne i dla każdego inne. Jedni są szczęśliwi z dziećmi, inni bez. W obu przypadkach warto zainteresować się kwestiami prawnymi, które maja wplyw na nasze życia, bo powszechnie wiadomo, że Ignorantia iuris nocet...
patogen123 - 2017-05-10, 23:42

Larrikol napisał/a:
Szczęście, to pojęcie względne i dla każdego inne.


I to właśnie boli dzieciatych, że bezdzietni mogą być szczęśliwy bez tych kosztów i wysiłku jakie niesie za sobą posiadanie dzieci. Część się oszukuje, że im się to opłaca, bo na starość może nie trafią do domu starców, a część po prostu nie przyjmuje do wiadomości, że bezdzietni też mogą być szczęśliwi.

brodacz1989 - 2017-05-11, 02:30

patogen123 napisał/a:
Larrikol napisał/a:
Szczęście, to pojęcie względne i dla każdego inne.


I to właśnie boli dzieciatych, że bezdzietni mogą być szczęśliwy bez tych kosztów i wysiłku jakie niesie za sobą posiadanie dzieci. Część się oszukuje, że im się to opłaca, bo na starość może nie trafią do domu starców, a część po prostu nie przyjmuje do wiadomości, że bezdzietni też mogą być szczęśliwi.

Powiedz to tym, którzy starają się o dziecko bezskutecznie. punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. sam na tą chwile nie mam jeszcze dzieci, ale chce mieć i zdaje sobie sprawę z kosztów i wyrzeczeń, nie zamierzam natomiast stawać do wojny o podwyżki dla mojej drugiej połówki która będąc na macierzyńskim ich nie doświadczy, nie zamierzam płakać jak co niektórzy, że zabiorą bądź nie dadzą 500 plus. albo że bony w pracy będą mniejsze o jakieś tam inne świadczenia, które można uzyskać od państwa. ciąża nie choroba, dziecko nie nowotwór. nikt nikomu nic nie da za darmo. Trzeba samemu zapewnić godny byt, nawet jeśli na początku mają być wyrzeczenia. każdy jest kowalem swojego losu.

dorotamakota - 2017-05-11, 06:55

Boli to chyba WAS...I ŻAL CO NIE KTÓRYCH SCISKA.Nie zamieniłabym mojej sytuacji obecnej,na zadna inna,bez dzieci.Strata czasu tutaj wypisywac o tym oh jak mi zle.Zjedzcie Się nawzajem..ble
Waffen77 - 2017-05-11, 07:24

Niektórzy powinni być degradowani automatycznie po przekroczeniu limitu bzdur i niewiedzy na forum :D
dorotamakota - 2017-05-11, 07:46

Waffen77 napisał/a:
Niektórzy powonni być degradowani automatycznie po przekroczeniu limitu bzdur i niewiedzy na forum :D



Tak odrazu Sama się zwolnie,popłaczę .

[ Dodano: 2017-05-11, 07:48 ]
:)

patogen123 - 2017-05-11, 10:07

dorotamakota napisał/a:
Nie zamieniłabym mojej sytuacji obecnej,na zadna inna

Skoro Ci tak dobrze to czemu innym zarzucasz znieczulicę tylko dlatego, że Ci tłumaczą czemu nie przysługuje Ci podwyżka?

fryndzel - 2017-05-11, 10:24

Zrobiłabym tutaj inny podział nie na tych z dziećmi i bezdzietnych, tylko na ludzi racjonalnie i logicznie myślacych i na tych co niezależnie w jakiej sprawie uważają, że wszystko powinno im się należeć. Niezależnie z jakich środków jest to finansowane, zus, pracodawca, państwo to bez znaczenia. Mam mieć bo.... Niektórzy chyba myślą, że pieniądze po prostu można dodrukować i rozdać.
patogen123 - 2017-05-11, 10:31

brodacz1989 napisał/a:
nie zamierzam natomiast stawać do wojny o podwyżki dla mojej drugiej połówki która będąc na macierzyńskim ich nie doświadczy, nie zamierzam płakać jak co niektórzy, że zabiorą bądź nie dadzą 500 plus. albo że bony w pracy będą mniejsze o jakieś tam inne świadczenia, które można uzyskać od państwa. ciąża nie choroba, dziecko nie nowotwór. nikt nikomu nic nie da za darmo. Trzeba samemu zapewnić godny byt, nawet jeśli na początku mają być wyrzeczenia. każdy jest kowalem swojego losu.


Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że prawie nikt nie jest kowalem własnego losu, a już na pewno nie dzieci i dlatego też normalni ludzie, nie pozostawią dziecka na pastwę losu, bo coś poszło niezgodnie z planami jego rodziców, którym się wydawało, że są kowalami własnego losu.

I o ile kłócenie się o podwyżkę na macierzyńskim jest głupie, bo jej brak jest zgodny z zasadami, które były znane wcześniej, to gdyby ktoś chciał nagle wycofać 500+ to to już byłoby naprawdę problematyczne.

Anonymous - 2017-05-11, 14:09

Myślę, że już dosyć pisania na inny temat. Jeśli ktoś chce kontynuować, zachęcam do otworzenia tematu w off topic'u :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group