To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - przeceny towaru jak w Tesco ,aldik itd

bronisław55 - 2016-07-01, 14:53
Temat postu: przeceny towaru jak w Tesco ,aldik itd
czego biedronka nie przeceny towaru np,owoce,i inne jak wychodzi np,3 dni przed terminem jak w Tesco ,aldik itd którzy nie maja strat jak biedronka czyzby za wszystko płacili pracownicy biedronki duze straty na sklepie upierdalaja premie a mozna było by poswiecic pół godzinki i zrobic przecene która klijent kupi jak w tesco ,aldik,lidl
Anonymous - 2016-07-01, 16:30

Widac wychodza z zalozenia, ze praciwnicy celowo beda zamawiac zbyt duze ilosci, aby poszly w przecene. Lub tez uwazaja, ze spadnie sprzedaz, jesli kliencie beda liczyli i czekali na te przeceny.
Marakesz - 2016-07-02, 09:24

No i ile tenże pracownik byłby w stanie kupić tych przecenionych warzyw, owoców czy mięsa?

Poza tym najprostsza zasada, zakaz zakupów dla pracowników towarów przecenionych w czasie pracy oraz po zamknięciu.

Anonymous - 2016-07-02, 09:42

Larrikol napisał/a:
Widac wychodza z zalozenia, ze praciwnicy celowo beda zamawiac zbyt duze ilosci, aby poszly w przecenie. Lub tez uwazaja, ze spadnie sprzedaz, jesli kliencie beda liczyli i czekali na te przeceny.


Pięknie cytujesz słowa pracodawcy i drugiego związku złożonego z kierowników rejonu (przewodniczący) oraz kierowników okręgu.

1.Nie widziałem w Lidlu (a robię tam codziennie zakupy) by klienci czekali na przecenę ,oczywiście są ludzie , którzy na to czekają. To MIT. nikt nie będzie czekał na zapełnienie lodówki ,tym bardziej ,że nie wie co się przeceni.

2. Wkurza mnie na maksa robienie w biedronce pracowników ZŁODZIEJAMI. Nigdzie indziej nie ma takiego pojęcia. Czy MY jesteśmy pracownikami gorszego sortu? Powielasz stereotypy , i to te rozpowszechniane przez pracodawcę i jej przedstawicieli

3.Wszędzie się to opłaca-u nas opłaca wyrzucać. Ale do czasu, gdy zyski trzeba wwirtualnie zmniejszyć stratami

4.Odpis dwa dni przed terminem jest niezgodny z prawem SKARBOWYM, JEŚLI TOWAR NIE JEST USZKODZONY I NIE UTRACIŁ CECH DO SPRZEDAŻY. KIEDYŚ WYSTĄPIĘ O INTERPRETACJĘ DO U.S.

5. W większości krajów wyrzucanie żywności wiąże się z ostracyzmem społecznym , co znajduje odzwierciedlenie w ustawach-vide Francja -2015 r

6.W Polsce nowa prawica wniosła projekt
https://wyborcza.biz/biznes/1,147743,19735595,zmarnowanej-zywnosci-ma-byc-mniej-dzieki-ustawie.html

7.W POlsce wyrzuca się rocznie 9 mln ton żywności -tu masz link do Banku Żywności , który nota bene organizuje zbiórkę take w biedronce https://bankizywnosci.pl/pl/Strony/marnowanie-zywnosci.html

Anonymous - 2016-07-02, 10:20

Marakesz, jakis powod musi byc i raczej nie chodzi o zajmowanie czasu pracownikom.
Marakesz - 2016-07-02, 11:15

Ja przecież nie piszę o traceniu czasu przez pracowników na zakupy w czasie pracy tylko o zakazie kupna towarów przecenionych.

A żeby nie było cyrków to wprowadzić całkowity zakaz zakupów i tyle.

Nie cierpiałem w Biedronce tych zakupów pracowników przed zamknięciem, tego szwendania, zastanawiania się i wybierania akurat wtedy gdy jest najwięcej roboty.

Żeby tego było mało 99% tych osób następnego dnia(nawet wolnego) czy przed pracą znów jest na zakupach.

Dziwię się, czemu B. nic z tym nie robi, daremne zawracanie dupy i strata czasu, potem jeszcze wielkie sprawdzanie zakupów pod kamerami, kolejna strata czasu.

Mariano - 2016-07-03, 11:39

Też nigdy nie mogłem zrozumieć fenomenu wyrzucenia sterty jedzenia w Biedronce. W innych sklepach zawsze są przeceny na produkty którym wygasa termin albo na takie, które np. mają podarte, wgniecone opakowanie itd. i nikt nie robi z tym problemów. a czasami można dorwać coś fajnego taniej
Anonymous - 2016-07-03, 12:44

A moze jest jakis lepszy uklad z firma, odbierajaca odpady? I moze im sie nie oplaca.
maniek19 - 2016-07-03, 13:16

Dla mnie mogliby i takie coś wprowadzić ale wiem jedno. Byłaby grupa klientów (tych stałych, których sie unika) która zamiast "Dzieńdobry" mówiłaby "Co macie dzisiaj przecenione, zniszczone?" Tak więc kij ma zawsze dwie strony.
Anonymous - 2016-07-03, 17:02

zapewne ale bardziej korzystne niz zapełnianie odpadami magazynu i robienie protokołu strat. Ale jakby było przecenione 30% to 30% poszłoby w straty a nie 100% , i trzeba by było dać premię prawda?
bronisław55 - 2016-07-03, 17:51

mówią że w biedronce nie robią przeceny bo za straty płaci pracownik nie dostanie marnej premi 100 pare zł i poco robić przecenę ja pracowałem w tesco np.mięso mielone kosztuje 5 zł to 2 dni przed końcem daty robiliśmy cene 2,50 zł i już sklep nie miał straty 100 procent i nie prawda że ludzie stoją w kolejce za przeceną kto trafi to i kupi i w biedrące potem pl --- 800 zł poprostu biedronka ma w dup........ klijęnta za straty zapłaci zwykły pracownik jak się kierownik pomyli na zamówieniu. a co to za debil wymyślił paragon pół merta za 8 lodów miałem paragon jak szalik debi..............e
Grzesio1912 - 2016-08-08, 12:55

Pracuje dla innej sieci sklepow, zadnej z wymienionych. Tutaj jest tak ze za przeceny odpowiada dzial zakupow. Traca marze na przecenie, natomiast straty ida w koszty sklepu. Moze u Was tez tak jest, w "mojej" sieci czesto stratowane sa towary zamiast glebszych przecen bo marza nie poleci w centrali, czlowiek w centrali ma premie za marze a nie brak strat.
anka1 - 2016-08-08, 14:09

https://www.dlahandlu.pl/wiadomosci/,53872.html
amelka99 - 2016-08-08, 16:49

Nasza firma zamiast przecen woli polecieć nam po premii i tak nie robiąc nic pokryją część strat.
dzidzia - 2016-08-09, 20:06

I wywalic do smieci.. nakrmic sarie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group