poszukiwaczka - 2016-05-19, 12:34 Temat postu: Przedłużanie umów po zl Witam od pewnego czasu nurtuje mnie pewne pytanie... jak to wygląda przedłużanie umów po zwolnieniach lekarskich. Za jakiś czas dobiega końca moja druga umowa. Jestem dobrym, szybkim pracownikiem, rzadko sądzą ja mnie na kasie zajmuje się raczej pierwsza aleja, miksami i magazynem. Ale podczas dwóch lat pracy byłam aż 4 razy na zwolnieniu lekarskim. Kłopoty z sercem, wysoka gorączka. Zastanawam się czy to nie przekreśla moich szans na przedłużenie umowy. Wiem ze są inne miejsca pracy, ale ja lubię biedronke i bardzo zależy mi żeby w niej zostać  jak to wygląda na waszych sklepach?
żuczek1 - 2016-05-19, 12:48 Wszystko zależy od kierownictwa jeśli Twój ks jest zadowolony z Twojej pracy to nie masz się czym martwić  u mnie pracują dwie dziewczyny które były na dłuższych zwolnieniach i nikt ich nie myślał zwalniać z pracy a na innym sklepie w moim mieście nie przedłużyli umowy dziewczynie ale ona oprócz tego że notorycznie brała l4 to za bardzo się do pracy nie przykładała
poszukiwaczka - 2016-05-20, 12:41 Mam nadzieje ze się uda i nie przekreśla mnie przez te zl
żuczek1 - 2016-05-20, 16:13 Będzie dobrze Twój ks na pewno widzi i docenia to że się starasz i że Ci zależy na pracy więc nie będzie chciał się takiego pracownika pozbyć
Yakim - 2016-06-02, 13:40 Co to są 4 zwolnienia... Mieliśmy zawodniczkę, która systematycznie co 3 tygodnie brała tygodniowe zwolnienia a mimo wszystko jej umowę przedłużali. U mnie sytuacja zgoła odmienna - jedno zwolnienie, ale dosyć długie. Było wiadome, że nie wykuruję się przed końcem umowy.. Przyjechała do mnie do domu kierowniczka, pytała się, czy chcę pracować dalej. Potwierdziłem. Umowę przedłużyli, po miesiącu wróciłem do pracy i od razu rzuciłem się w wir pracy. Podobno regionalny miał jakiś opór, by mi umowę przedłużyć, ale ks się upierał, że umowa ma być, bo nie może sobie pozwolić na stratę solidnego pracownika. robalna6 - 2016-06-09, 10:28 Temat postu: Re: Przedłużanie umów po zl
Boże co za ludzie , co za kraj, jak jestes taki szybki, to zatrudnij sie na akord i praca marzenie, a kłopoty z sercem moze przez tą szybkość ? Będzie w tym kraju dobrze, no widząc takie sytuacje, śmiem twierdzić, że raczej na odwrót |
||||||||
