To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Świadczenia socjalne - nowa karta przedpłacowa dla pracowników

Skiter1991 - 2016-12-09, 10:48

Ja bym na wszelki wypadek zadzwonił do kadr i zapytał o co kaman, bo nie słyszałem żeby dalej przelewali na karty, bo zasilienie o ile się nie mylę miało być do 5-6 grudnia.
gregor - 2016-12-09, 11:23

było info w którymś raporcie, że jeśli ktoś zastrzegł tą kartę, to nie wiadomo nie otrzymał na nie zasilenia i żeby jak najszybciej wydać nową i wtedy otrzyma się to całe zasilenie.
etaba - 2016-12-09, 12:34

Ogólnie podoba mi się, że jest karta zamiast bonów, ale ilu ludzi nie ma pieniędzy na niej. Bon by wykorzystali i byłoby ok. Powinien być jeszcze drugi termin dla tych osób u których wyszły jakieś problemy. Nie wiem czy to jakieś oszczędności dla firmy czy co. Ja rozumiem kryteria jakieś muszą być ale tutaj dużo osób pisze, że nie dostali żadnych pieniędzy, a ile osób jeszcze jest, które się nie wypowiedzieli. Coś tu nie gra. :regulamin:
seraphin21777 - 2016-12-09, 15:30
Temat postu: Karta Przedpłacona i paczki
Witam.

Ogólnie pracuję w sieci JM dopiero od pół roku ale na pewno wiem, że wkrótce odejdę z tej firmy za oszustwa i bycie chamsko nieuczciwym wobec swych podmiotów. Kartę otrzymałem, ok wszystko pięknie ale informacji o złożeniu stanu rodziny (zarobków na jednego członka rodziny) nie dostałem. W odpowiedzi ze strony zarządu otrzymałem informację, że to moje zaniedbanie bo "nie czytam" plakatów, raportów itp. Może i jest coś w tym mojej winy, jednak jestem człowiekiem pracującym również poza Biedronką i nie życzę sobie traktowania mnie jako przedmiotu ściśle związanego z firmą i oczekiwania ode mnie wiedzy na temat wszystkiego. Muszę pracować w inny sposób by zarobić normalne pieniądze gdyż głodowe stawki JM są śmieszne a oni tego nie widzą.

Czuję się oszukany i przestrzegam tym postem przed tą firmą innych jeszcze nie wtajemniczonych. Jeśli ktoś chce tam pracować to niech uzbroi się w silne nerwy na wyzysk i oszustwo usprawiedliwiane niewiedzą pracownika zamiast zaniedbania kierownictwa.

Pozdrawiam.

Skiter1991 - 2016-12-09, 16:13

seraphin21777 napisał/a:
Może i jest coś w tym mojej winy, jednak jestem człowiekiem pracującym również poza Biedronką i nie życzę sobie traktowania mnie jako przedmiotu ściśle związanego z firmą i oczekiwania ode mnie wiedzy na temat wszystkiego.


Jak zawsze winy szukamy wszędzie wokół tylko nie w sobie. >:D Można odbić również piłeczkę, co to firmę interesuje że pracujesz gdzie indziej?

seraphin21777 - 2016-12-09, 16:44

Skiter1991 napisał/a:
Jak zawsze winy szukamy wszędzie wokół tylko nie w sobie. >:D Można odbić również piłeczkę, co to firmę interesuje że pracujesz gdzie indziej?


Z całym szacunkiem, ale nigdzie nie powiedziałem, że firma ma się tym interesować, ale to FIRMA płaci takie śmieszne stawki, że człowiek MUSI dorabiać. Poza tym Panie KIEROWNIK SKLEPU - byłem kiedyś zastępcą w innej firmie i wiem, że to zadaniem kierownictwa jest informowanie swych pracowników o zmianach w zasadach działania sklepu i sieci. Ja złożyłem pismo w ostatniej chwili jednak jeszcze przed czasem, a zarząd mnie po prostu olał dlatego poruszam taki temat. Nie jestem głupi, a to że firma nie pozwala przebywać poza godzinami pracy na zapleczu celem uzupełnienia informacji "z broszurek" to ja się pytam: kiedy mam te wszystkie informacje zaczerpnąć???

Zawsze winni są najbardziej ci najniżej położeni, a reszta to śmietanka nienaruszalna a już w szczególności kiedy ktoś przysłowiowo "liże dupę" przełożonym. Nie na tym praca polega - to się nazywa niewolnictwo.

PS.: Nie znam Cię osobiście więc nie kieruję tych słów akurat do Twojej osoby, ale dobrze wiem, że to nie z mojej winy wyszła sytuacja.

Włodarz - 2016-12-09, 16:51

seraphin21777 bierzesz sobie taką broszurkę do domu i czytasz. Nie musisz tego specjalnie robić na swoim dniu wolnym specjalnie przyjeżdżając do pracy.
Jeśli firma daje ci głodowe stawki to po jakiego uja w niej pracujesz? Nie możesz znaleźć pracy z lepszą stawką skoro ta jest głodowa... To nie twój podpis widnieje na druku z informacją jakie są warunki pracy? Czy ktoś cię tutaj trzyma za te głodowe pieniądze na siłę?

marta1 - 2016-12-09, 17:17

pracowniklist napisał/a:
A ja mam pytanie, czy jeśli zatrudniłam się na początku listopada, kartę dostałam dopiero teraz kilka dni temu. KS mówiła, że upominała się o karty, bo nie miała ich na sklepie, to czy jest możliwe, że te karty będą zasilone jakieś 24 48h od zarejestrowania, tak coś wspominali mi

wątpię , w kryteriach jest napisane że świadczenia należą się tym którzy do 16 listopada złożyli oświadczenie i odebrali kartę przedpłaconą , poza tym karty nie trzeba rejestrować , Twoja sytuacja jest wyjątkowa ale nie tylko Ty z tego czy innego powodu zostałaś bez świadczeń , myślę że firma powinna znaleźć dobre rozwiązanie w takich przypadkach gdy nie zawinił zwykły pracownik tylko system lub przełożony .

seraphin21777 - 2016-12-09, 17:31

Włodarz napisał/a:
seraphin21777 bierzesz sobie taką broszurkę do domu i czytasz. Nie musisz tego specjalnie robić na swoim dniu wolnym specjalnie przyjeżdżając do pracy.
Jeśli firma daje ci głodowe stawki to po jakiego uja w niej pracujesz? Nie możesz znaleźć pracy z lepszą stawką skoro ta jest głodowa... To nie twój podpis widnieje na druku z informacją jakie są warunki pracy? Czy ktoś cię tutaj trzyma za te głodowe pieniądze na siłę?


Może i tak, ale:
1. Po pracy lecę do drugiej pracy więc tak czy siak nie znajdę czasu na dodatkowe czytanie.
2. Pracuję bo jest jakaś umowa i jakieś ubezpieczenie, ale zarobki w porównaniu do stanowisk kierowniczych są śmieszne więc na temat pieniędzy kierownicy i ich zwierzchnicy powinni mieć najmniej do powiedzenia w tej kwestii.

Prawda jest, że korporacje tego pokroju zawsze kroiły, kroją i będą kroić "najsłabszych".

Włodarz - 2016-12-09, 17:58

No to jak nie znajdujesz czasu na dodatkowe czytanie to dlaczego masz jakieś ale? i nie chce mi się wierzyć że w ciągu tygodnia nią znajdziesz 5 min na przeczytanie tych broszurek bo to tyle wynosi... po prostu masz na to wyjebane a wonty masz do wszystkich tylko nie do siebie. Trzeba się czasem zainteresować swoją pracą a nie tylko sobą. W pracy masz jeszcze przerwę skoro jesteś tak zarobiony to możesz ją raz w tyg poświecić na przeczytanie.
Też kiedyś zaczynałem jako zwykły pracownik w wielkiej międzynarodowej korpo. Powoli powoli człowiek jak jest ambitny to się pnie po szczebelkach. Też nie zarabiałem kokosów ale jak ktoś chce to może dużo zrobić. Nie od razu Rzym zbudowano - to sobie zawsze powtarzam ;] większa kasa dla kierowników bo i też jest większa odpowiedzialność rośnie ona z każdym szczeblem w korpo wiec nie ma się co dziwić.

Skiter1991 - 2016-12-09, 18:05

Cytat:
Po pracy lecę do drugiej pracy więc tak czy siak nie znajdę czasu na dodatkowe czytanie


To trzeba znaleźć sobie sekretarke która będzie czytać dokumenty i streszczac...ja potrafię dużo zrozumieć, jak dla mnie kierownictwo które nie dopilnuje swoich obowiązków względem swoich podwładnych powinni być surowo karani, ale zawsze mnie śmieszą takie osoby które mają kompletnie w du... swoje prawa i obowiązki a wtedy olaboga!!! ja nie dostałem a inni tak.

A jeżeli pensje kierownicze takie super to ciekawe dlaczego wciąż na większości sklepów brakuje kadry kierowniczej bo z kasjerow nikt nie chce iść na awans.

Włodarz - 2016-12-09, 18:09

Skiter1991 może trzeba takim pracownikom czytać te wszystkie informacje przed rozpoczęciem zmiany bo oni są tak zarobieni że już nawet na czytanie nie mają czasu... może coś zapamiętają z takiego czytania... ;]
marta1 - 2016-12-09, 18:11

już tak na niego nie krzyczcie ;) , tez bylibyście wkurzeni na jego miejscu :) , mnie tylko zastanawia to że skoro seraphin21777, pracuje od pół roku to to wcześniejsze zasilenie też go ominęło i dziwne jest to że dopiero teraz sie zorientował -.-
Hell - 2016-12-09, 19:00

Już widzę minę niejednego kierownika jak kasjer zamiast lecieć na kasę rozsiada się wygodnie na socjalnym ( nie, nie na przerwie bo ona nie jest od tego) i czyta te wszystkie informacje którymi zasypywani jesteśmy prawie codziennie bo wszak obowiązek zapoznania na nim ciąży. :rool:
żuczek1 - 2016-12-09, 19:10

Co racja to racja Hell :) ja przychodzę do pracy pół godziny wcześniej żeby w spokoju napić się kawy i czytam wtedy raporty żeby być na bieżąco bo w trakcie pracy nie ma na to czasu a ja lubię być porządnie doinformowana :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group