To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - delegacja nad morze

marta1 - 2015-07-27, 21:08

czekamy , ktoś obiecywał relację :)
Miawka - 2015-07-27, 21:14

Ano właśnie :)
lysy1305 - 2015-07-27, 23:02

realacja bedzie. wyjazd w nastepny poniedzialek ;)
majster93 - 2015-07-28, 15:00

A co dokładnie chcecie wiedzieć? Pytajcie, odpowiem, a jak czegoś nie będę wiedział, to zapytam koleżanki, która jest na takiej delegacji, nad morzem, jak już wspomniałem; )
Miawka - 2015-07-28, 20:16

Wszystko ;)
Jak się pracuje, gdzie mieszka i czy kasa większa...

Mariano - 2015-07-28, 20:32

jak wyglądają dostawy, ile osób na zmianie, jak z ruchem, klientami, co z pieczywem i wypiekiem itd
majster93 - 2015-07-29, 21:39

Osób na zmianie różnie. Najczęściej wszystkie kasy są obsadzone, bo przeważnie pięć kas chodzi cały dzień, a reszta dochodzi. Ostatnia kasa ma w/o, a osoba do wypieku jest bez kasetki, bo tylko zajmuje się wypiekiem i pierwszą aleją. Piec chodzi cały dzień, non toper coś się piecze. Podajniki są na maxa, aż czasem się z nich wysypuje i to schodzi wszystko. Bo są też osoby z progresu, które zazwyczaj siedzą na pierwszych kasach i tyle. Dostawy są popołudniowe, czasem wieczorne, zależy jak tir przyjedzie i jakie są korki na półwysep.
Dwa całe tiry są codziennie 64 palety, a co drugi dzień wjeżdżają 4 tiry. Na sklep trzeba to wywozić, bo na magazynie nie ma miejsca. Fakt, dużo całości, ale mixów też co nie lada... Koleżanka mówiła, że max to było 16ście nabiałów. No robi wrażenie. Ale są nocki, które ogarniają dostawę, a poranna zmiana ogarnia sklep, a popołudniowa resztki i kartonuje. I jakoś się kręci. Nie wiem jak z kasą, chyba jeszcze nie dostała nic za delegacje, bo się nie chwaliła :P . Mówiła, że na sklepie ciężko przejechać elektrykiem, mimo, że biedra i alejki są długie i szerokie, to tyle jest ludzi, że ciężko przejechać. Ogólnie mówiła, że ekipa jest spoko, ale klienci, niektórzy czują się jakby byli jakimiś guru.. W nocy nawet dwie kasy chodzą, bo są kolejki. :P

Miawka - 2015-08-02, 12:08

Fakt, niektóry klientom jak są na urlopie to wydaje się im, że są nie wiadomo kim... A na pewno nie jeden z nich pracuje w biedronce albo innym tesco.
Przecież można pracujących w danym miejscu ludzi traktować z szacunkiem, są w pracy i starają się jak mogą żeby wakacjowicze mogli zrobić zakupy. Śmiać mi się chce z tych dames po solarium co zachowują się co najmniej jak prezesowe choć słoma z butów im wystaje. I wstyd mi za nich.

lysy1305 - 2015-08-03, 09:12

jestem juz na miejscu. nocleg spoko. bylem na firmie zobaczyc to 8 rano wszystkie kasy chodza a kolejki dlugie. druga zmiana mnie czeka to jak sie wroci to powiem co i jak. wazne ze pogoda sie zrobila :D
Anonymous - 2015-08-03, 09:25

W Mielnie cała zmiana poszła na l4 bo nie wyrabiała na nockach ,efekt do pracy ściągnięto ukraińców z centrum dystrybucyjnego. Jedyny plus osoby oddelegowane mają liczony czas na podróż służbową tzn zalicza im się 12 h dziennie a pracują 8
Każdemu oddelegowanemu na biedronkę sezonową jeśli ma nocleg na miejscu należy się dieta w wysokości 30 zł , lub zapewnione wyżywienie. I to należy pamiętać

Miawka - 2015-08-03, 09:49

To nieźle... jak mają na nocy po dwa czy trzy tiry a do prac dwie osoby to kto by wyrobił. Nie dziwię się im. Tylko żeby po złości ich nie zwolnili.
lysy1305 - 2015-08-03, 09:49

my mamy zapewniony obiadek
pączek11 - 2015-08-06, 11:29

a gdzie mogę zgłosić taki wniosek o delegacje jak KS i KR nie poinformowali nas o tym ??
Miawka - 2015-08-06, 11:36

W czerwcu było w raporcie. Ale już chyba za późno.
pączek11 - 2015-08-06, 11:43

nam nikt o takim czymś nie mówił !!!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group