glosny88 - 2015-05-08, 14:51 Temat postu: zarobki wspomagania Witam, jak wyglądają u was zarobki w DC ludzi zajmujących się wspomaganiem(np. operator góra-dół)? Po ile ostatnio godzin w pracy siedzicie? U nas w DC Skarbimierz 10godz. to minimum. Coraz większa liczba towarów a co za tym idzie i pracy a kasa coraz mniejsza. Też tak macie? angare - 2015-05-09, 17:22 Temat postu: Re: zarobki wspomagania
Wszystko dokładnie tak jak piszesz, osobiście nie pracuje już w dc ale w innym centrum jest to samo czyli allina nie ma w ogóle, na konto najczęściej goła podstawa dla wspomagania ! właśnie przez te nadgodziny. kluq - 2015-05-09, 18:07 Chyba nigdy tam nie pracowałaś o ile pamiętam tylko Twój facet 
angare - 2015-05-09, 22:10 pracowałam a teraz na sklep się przeniosłam, właśnie na tym wspomaganiu nieszczesnym. Jak kluq to wyglada u Was ? megapen - 2015-05-10, 10:46 Kluqa nie pytaj bo on jak zawsze zadowolony u nich pracuje się po 8h a premia na wspomaganiu 1000zł U mnie niestety jest inaczej codziennie 11 godzin zarobki na góra dół coraz mniejsze ludzie się zwalniają i to starzy pracownicy,że jak tak dalej pójdzie to zamkną Centrum Mariano - 2015-05-10, 11:14 Centrum nie zamkną, bo zawsze znajdą się nowi pracownicy. Taka polityka pracy w Polsce - "na Twoje miejsce jest dziesięciu chętnych". angare - 2015-05-10, 13:54
hehehe masz racje co do tego typa ale max na wspomaganiu to chyba 1400 ? no chyba że netto piszesz. A jak u Was sprawa łamania 11 godzinnej przerwy między zakończeniem a rozpoczęciem pracy ? btw. związki wolą zajmować się tym czy ktoś może pójść na wybory niż łamaniem chociażby tej przerwy 11 godzinnej, czyli idzie się do pracy na 20.45 zchodzi się o 11 następnego dnia. Potem podróż do domu 30 km cudem unikając zaśnięcia za kółkiem, kładzie się człowiek spać najwcześniej o 12 i śpi 5 godzin wstaje ogarnia obiad i na następną nockę. Oczywiście na liście obecności którą dają do podpisania pracowało sie 13 godzin także wszystko gra. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") Wcale nie koloryzuje taka jest rzeczywistość przeciążonych magazynów, zatrzymanie ekspansji to najlepszy ruch jaki firma mogła zrobić.
p.s żeby było ciekawiej po którejś godzinie nie ma już dodatku nocnego bo to już przecież nie jest noc a ta ostatnia 14 godzina to charytatywnie jak już wyżej napisałam nie ma jej nigdzie zapisanej. kluq - 2015-05-10, 20:12 Owszem jestem zadowolony ale ze swoich zarobków, bo z całym szacunkiem do innych ale ich zarobki średnio mnie interesują. U mnie pracuje się jak wszędzie z nadgodzinami dzień w dzień więc logiczne ,że średnia magazynu słaba o ile jakaś jest. Pracowników dużo nowych albo słabo się ogarniających więc się średnia raczej nie podniesie. Nigdy na magazynie nie skończyłem nocki później o 8 rano. I to się w sumie zdarzyło 2 razy od kiedy pracuje na centrum więc nie wiem co się dzieje na centrum gdzie kończy się o 11. Lista obecności a co to takiego ?? u nas odbijasz się kartą na początku oraz końcu pracy (plus przerwa) i nie ma innej opcji. megapen - 2015-05-10, 20:21 My na szczęście max 12 pracujemy i wychodzimy czy się to komuś podoba czy nie od 6 lat to raz byłem 15 godz. Tylko 12 czy 11 godz to i tak za dużo bo lekko nie jest ale co to kogo interesuje ze na pysk padasz bo kierowniczek nie ma ludzi bo taka sobie opinię wyrobił ze nikt nie chce przyjść marta1 - 2015-05-10, 20:21 Jak widzisz kluq tutaj nie można być zadowolonym  jest to źle odbierane
kluq - 2015-05-10, 20:28 No taki kraj marta1 Nie wiem czy to wina kierowników czy tego ,że ludziom tak naprawdę nie chce się pracować. Większość usłyszała gdzieś, że na centrum zarobki są dość dobre ale liczyli, że taką kasę dostaje się z marszu a nie za totalny zapiedrol a tu zonk. Kolejnym fatalnym pomysłem jest dawanie umów na rok dla każdego kto przyjdzie do pracy, bo potem trudno pozbyć się nieroba i zajmuje tylko etat. Jakie zarobki są teraz na wspomaganiu na rękę ,bo trudno się odnieść. Ostatnia kwota jaką słyszałem u siebie to było około 2600 na rękę i wtedy tez były sapy, że mało co mnie trochę śmieszyło porównując ciężkość wykonywanej pracy. marta1 - 2015-05-10, 20:39 Taki kraj ,tacy ludzie, pomarudzić , pobiadolić tu na forum a robić nie ma komu
angare - 2015-05-10, 22:22
Teraz w tym momencie udowadniasz, że nie masz za wiele wspólnego z dc. Odbijanie kartami to jest jedna sprawa a podpisywanie listy obecności co kwartał to druga sprawa. Na tej zbiorczej z kwartału liscie obecności która jest wydrukowana na podstawie czasu w którym odbija się kartą o której mówisz masz wyszczególnione takie rzeczy jak dzień. godz. rozpoczęcia pracy, godz. zakończenia, czas zaliczony, czas przerwy. nadgodziny 100 i 50 % godziny nocne. Tam jest to w formie tabeli i taki dzień w którym odbije się człowiek tą śmieszną kartą o 11 jest na liście pod którą składasz swój podpis godz. 10. Nie gadaj głupot, że nie ma listy.
przenieś się na centrum i pokaż jak to się robi. Umarłabyś po takich nockach megapen - 2015-05-10, 22:28 Dokładnie co miesiąc podpisuje rzeczywiste godziny a te odbijanie to tylko jest żeby mogli się doczepić ze przerwę przedłużył o minute siedząc 12 h o jednym posiłku marta1 - 2015-05-10, 22:44 angare ja nigdzie nie napisałam że na dc jest lekko , czytam uważnie wasze posty i z tego wnioskuję że jest ciężko tylko nie wszyscy muszą być niezadowoleni . Nie chce przenosić się na centrum ponieważ praca to nie jest dla mnie walka na śmierć lub życie . Pracuję żeby zarabiać daję z siebie wszystko i jestem zadowolona to chyba nie jest zbrodnia
|
||||||||||||||
