To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - bop

dziura - 2014-01-29, 21:26
Temat postu: bop
Witam,
prosze o nr do BOP.

Potrzebuje porady, bo ani moj KS ani KR nie potrafia mi pomoc wiec ide wyżej. Jestem w 8m-acu ciazy i od sierpnia jestem na L4, przed zwolnieniem pracowalam w jesdej z gdańskich Biedronek. Teraz wraz z meżem przeproadzilismy sie prawie 200km od Gdańska.
Jestem tu zameldowana a moj KR nie chce mi zalatwic przeniesienia... przeciez nie bede taki kawal drogi dowozic zwolnień czy tez przyjezdzac na macieżyńskim zeby złożyc jakis podpis do dokumentów badz nawet zrealizowac bony, ktore dostajemy od firmy na zakupy, bo mi sie to nie kalkuluje!!!

a Moze ktos z Wasmiał podobny problem?? Prosze o pomoc bo mi rece opadaja...

kluq - 2014-01-29, 21:45

Żeby można Cię było przenieść potrzebne jest wolne stanowisko pracy w nowym miejscu a jeśli go tam nie ma to nie ma na to szans. Trochę spokojniej podejdź do tego ,bo najpierw się przeprowadziłaś a teraz chcesz z miejsca dostać przeniesienia a najczęściej załatwia się to w odwrotnej kolejności :) Numer do bop jest w temacie bop na forum wystarczy poszukać :)
Tel: 0-800-800-135 & 323 420 303
E-mail: pracownicy@jmpolska.com

dziura - 2014-01-30, 14:26

te nr sa chyba nieaktualne, kiedy dzwonie odzywa sie sekrytarka mowiaca z nie ma takiego nr... dlatego poprosilam na forum, myslalam ze macie moze jakies inne nr. a co do przeprowadzki to od dawna KR o niej wiedzial
Anonymous - 2014-01-30, 15:23

Nr do BOPu to 616 308 595

[ Komentarz dodany przez: Bartosz: 2014-01-30, 16:17 ]
temat zaktualizowany. :)
https://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?p=350#350

dziura - 2014-01-30, 17:21

Dziekuje :)
ruda77 - 2014-02-02, 11:53

To, że KR wiedział to nie znaczy , że miał stanąć na uszach i załatwić Ci przeniesienie , ja
przenosiłam się 500 km i
czekałam na miejsce dosć długo

piivko19 - 2014-02-02, 14:31

Dokładnie, wiem że dziewczyny na sklepie musiały przystopować z przeprowadzką do momentu kiedy znajdzie się miejsce na sklepie, a nie było z tym łatwo. Więc nie oczekuj teraz, że zadzwonisz do BOP-u i wyrzucą kogoś z pracy, bo Ty chcesz tam pracować. Inaczej się to załatwia - w odwrotnej kolejności.
dziura - 2014-02-03, 10:26

ale Wy wredne jestescie.... o matko!! oczekiwalam odrobiny pomocy poprosiłam tylko o nr a Wy... chodziło mi o przeniesienie takie zebym mogła zanosic L4 lub zalatwiac sprawy biurowe (podpisy itp) bo przeciez i tak na razie nie wracam do pracy... a tak to w zaawansowanej ciąży musze robić niepotrzebne kilometry. Serdecznie dziekuje za pomoc i obyscie sami kiedys poczuli sie tak jak ja...
stoneczka - 2014-02-03, 10:47

dziura napisał/a:
ale Wy wredne jestescie.... o matko!! oczekiwalam odrobiny pomocy poprosiłam tylko o nr a Wy... chodziło mi o przeniesienie takie zebym mogła zanosic L4 lub zalatwiac sprawy biurowe (podpisy itp) bo przeciez i tak na razie nie wracam do pracy... a tak to w zaawansowanej ciąży musze robić niepotrzebne kilometry. Serdecznie dziekuje za pomoc i obyscie sami kiedys poczuli sie tak jak ja...

przeczytaj swój post nr 1 , wg mnie nie poprosiłaś tylko o nr .po co zakładać nowy temat jeśli się chce tylko nr.
L4 zawsze możesz wysłać pocztą, nie wiem jakie sprawy biurowe podpisujesz będąc na L4 .talonów też nie realizujesz co miesiąc więc nie panikuj.
No i nie dziw się,że ci KR nie potrafi załatwić przeniesienia, to nie jest góru, musi cię jeszcze przyjąć inny KR na swój rejon, a z całym szacunkiem nikt nie chce sobie blokować etatu.pomyśl logicznie jaki KR I KS weźmie osobę na etat, która przez najbliższy rok nie przyjdzie do pracy a potem będzie korzystała z przerw na karmienie, nie będzie mogła pracować w nocy itd. Wiem,że to przykre,ale taka jest brutalna prawda. To nie jest takie proste jak się tobie wydaje

ondrasz - 2014-02-03, 11:14

to co dla Ciebie najważniejsze - skoro się przeprowadziłąś i i tak zapewne nie wrócisz do starej (a być może do żadnej) biedronki to zwolnienia lekarskie wysyłaj pocztą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Jeśli chodzi o realizację bonów - jeśli masz rodzinę na miejscu to spisz upoważnienie i ktoś tam na miejscu wykorzysta sobie te bony a potem się rozliczycie jakoś tam (albo i nie - wedle uznania). Innych spraw nie ma, a zawsze możesz też wysłać , za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, pismo w którym informujesz o aktualnym miejscu pobytu i wskazujesz w nim adres na który należy kierować wszelką korespondencję w Twojej sprawie - poza tym na sklepie w zasadzie nie ma nic do odbierania/podpisywania/potwierdzania.

Anonymous - 2014-02-04, 12:57

Boże.

Najpierw załatwia się przeniesienie, a później przeprowadza.

Zastanów się, czy na pewno będziesz chciała dalej pracować w Biedronce. Bo taka przerwa może dużo zmienić.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group