To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Podwyżki płac w 2014 roku >> sprzedawca/kasjer; zks; k

stoneczka - 2014-01-14, 13:00

wiolia napisał/a:
Ktoś wyżej napisał o wysokim socjalu jaki zapewnia nam Biedronka stąd moje pytanie - oprócz bonów na Boże Narodzenie mamy jeszcze jakieś inne? Jak jest z bonami na Wielkanoc? pierwsze słyszę o bonach wakacyjnych - możecie napisać coś na ten temat?

na wielkanoc nic nie ma, na wakacje było 150 zł, są zapomogi,ale nie dla każdego

Lukasek - 2014-01-14, 14:34

Ja mam pytanko co do socjalu na "dziecko". Czy dotyczy to tylko Pań pracujących w Biedronce czy też facetów, których żony nie pracują w Biedronce?
frania25 - 2014-01-14, 17:32

A ja bym chciała wiedzieć dlaczego zabrano mi podwyżki stażowe,zaczęłam pracować w 2011 r na 3/4 etatu,w grudniu 2013 dostałam cały etat i podstawę taką jak nowo przyjęte osoby .^. . Przepadły mi dwie podwyżki,czy to normalna praktyka w biedronkach?
Pracownik Bxxxx - 2014-01-14, 17:57

W ubiegłym roku podwyżki sięgały w przedziale od 2% - do 4%. Osobiście uważam,iż bardzo niska była podwyżka i patrząc na wzrost cen w roku ubiegłym i inne czynniki podwyżka z górnej półki ta 4% i tak nie podniosła jakości i standardu mojego życia bo życie utrzymanie i inne czynniki wzrosły sporo więcej niż 4%. Nie mówię żeby każdemu pracownikowi podnieśli pensję o 800zl brutto i wszystkim firma dała cale etaty bo to jest nie realne, ale uważam, że firma mogła by spokojnie każdemu podnieść tą podstawę o to równe 10% i było by fajnie, każdy pracownik poczuł by się dowartościowany. Lepiej by się pracowało a i wizerunek firmy by dostał ogromny plus bo każdy pracownik by się chwalił znajomym rodzinie, że został doceniony i że firma jest stabilnym i dobrym pracodawcą dbającym o swoich pracowników, a i w pracy by się lepiej pracowało i wydajniej wiedząc, że jeśli będę dobrym i wydajnym to za rok jeśli firma będzie miała zyski może będzie na mnie czekać kolejne 10%. 10% - Podpisuje się pod tym :yeah:
biedronka1477 - 2014-01-14, 19:41

Facetów również
lewa135 - 2014-03-06, 23:34

lenka* napisał/a:
Jakbyśmy zarabiali lepiej to zaplecze socjalne nie musiało by być takie rozbudowane. :P

na nasze zaplecze socjalne oddajemy miesiecznie 50zł z wypłaty sprawdźcie sobie na fiszce

kamilar87 - 2014-03-07, 10:52
Temat postu: Re: Podwyżka:)
kraufik napisał/a:
drogie Biedroneczki- ja również uważam,ze za naszą prace powinniśmy dostawac na pelen etat co najmniej 2000zł netto ( kasjer sprzedawca w PiP i castoramie ma 1780zł netto) ale weżmy też pod uwagę ,że mamy bogaty socjal i bony i paczki swiateczne i bony wakacyjne,zapomogi,pozyczki nieoprocentowane itd....

moze kiedys Szanowna Dyrekcja doceni nasza prace bardziej-gdy czlowieka praca doceniona to i pracowac sie chce chetniej...



hej nie wiem w którym PIPie pracowałaś, ale w łódzkim jest najniższa krajowa,a premię dostaniesz jeżeli ocena sklepu wyjdzie na 5

ondrasz - 2014-03-07, 18:47

Ten socjal o którym piszesz to nie jest dobrodziejstwo pracodawcy tylko jego obowiązek - bo musi robić odpis na ZFSŚ a że pracowników sporo to i jest co dzielić... Bony świąteczne, paczki, zapomogi itd to nie są pieniądze pracodawcy tylko przymusowy odpis który musi robić. Taki sam odpis robią ci inni wymienieni - kwestia sposobu podziału środków ale odpis jest taki sam.
truskaweczka250 - 2014-03-09, 12:12

Wcześniej ktoś napisał ze nowo przyjęty pracownik ma 2tys brutto, :nie: ale to jak go przyjmą chyba na cały etat...a częściej się teraz zdarza ze przyjmują na 3/4 ja pracuje 2 lata i nadal czekam na etat bo nie ma wolnych a zarobki co miesiąc 1150... przez ten nalicznik premii, a pracuje tak jak każda inna osoba a nawet więcej, żeby docenili mnie i podnieśli etat.. :(
Muminka - 2014-03-12, 00:11

Master napisał/a:
Napisałem o REALNYCH zarobkach. Bo jeśli mowa o tym, ile chciałbym zarabiać, to prosze bardzo. 175 tysięcy EURO... dziennie, czyli tyle, ile Robert L. w Bayernie. :)

Mówimy o zarobkach, które nasze ukochane JMD mogłoby nam zaproponować. Mogło, ale po co, skoro ludziska będą robić za to co jest, a nawet za mniej. Żeby nie było, ja niestety też się zaliczam do tej grupy. Dlaczego ?? Bo o pracę ciężko...


Ja Ci napiszę jakie są realne zarobki w innym konkurencyjnym markecie na mazowszu w zeszłym roku jak tam pracowałam było to 2850zł brutto czyli do ręki netto 2150zł Więc nie ukrywam ze taka placa by mnie w dalszym ciągu interesowała :) Porównując w Biedronce mam 2120 Brutto ....

gosia4237 - 2014-03-12, 09:19

O czym my rozmawiamy jak zastępca nie ma nawet 2000 zł na rękę ?O premii - też nie każdy ją ma,bo wiecznie coś.Wszędzie trzeba zasuwać tylko nie wszyscy mają z tego taką samą satysfakcję.
truskaweczka250 - 2014-03-12, 11:09

Dokładnie...zawsze jest "coś" co wpływa na nasze premie...a raczej jej brak... ;(
piivko19 - 2014-03-14, 22:02

Polecam artykuł o podwyżkach w tym roku i ogólnie o płacy w dyskontach: https://wyborcza.pl/1,75478,15620706,Handluja_podwyzkami.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza

Np. "Zarobki zaczęły jednak rosnąć. Lidl właśnie podnosi je o 7 proc. - Pracownik sklepu na początku będzie zarabiał powyżej 2 tys. zł brutto, a po dwóch latach 2,6 tys. zł. Kierownik sklepu, zaczynając u nas pracę, dostanie powyżej 4 tys. zł brutto, a w ciągu dwóch lat dodatkowo 1900 zł podwyżki - mówi Radosław Liberski, członek zarządu Lidl Polska.

Ta podwyżka będzie kosztować zatrudniającą 13 tys. osób sieć 30 mln zł rocznie.
W ciągu ostatnich pięciu lat pensja pracownika Lidla wzrosła o ponad 40 proc., czyli znacznie więcej niż płaca minimalna oraz inflacja.

W konkurencyjnej Biedronce pracuje blisko 50 tys. osób, od połowy ubiegłego roku ich płaca wynosi minimum 2 tys. zł brutto. W ciągu siedmiu lat wzrosła o ponad połowę.

Tesco? Po roku płaci minimum 1952 zł brutto. Przez pięć lat pracownicy dostali siedem podwyżek."

Czekamy niecierpliwie na Biedronkę ...

onya67 - 2014-03-19, 23:01

boze jak mozna isc do pracy poniezj 2000 ?
jak samo mieszkanie to 1200-1300

grubymisiu - 2014-03-20, 07:04

można iść do pracy ,jak w lodówce tylko cebula.mam koleżankę ,ktora pracuje w małym wiejskim sklepiku- oczywiście na czarno,. a jej pensja to towar z tego sklepu raz w tygodniu na 200 zł-


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group